Dwuwymiarowy prototyp Breath of the Wild to coś, co warto zobaczyć

NES: Nintendo Eksploduje Sentymentem. Ale i fajny sygnał, że nowa odsłona wcale nie zrywa z tradycją.

Dwuwymiarowy prototyp Breath of the Wild to coś, co warto zobaczyć
Adam Piechota
SKOMENTUJ

W oczach Nintendo The Legend of Zelda: Breath of the Wild zawsze było przełomowe. Nawet nie na skalę Ocarina of Time, pierwszej trójwymiarowej odsłony serii, tylko tak, jak oryginał z NES-a. To żadna pewność siebie, żaden egocentryzm. Założenia nowej części są szalenie podobne do pierwowzoru: w pełni otwarty świat oraz całkowita swoboda w podejmowaniu kolejnych zadań czy też dungeonów. Zmieniła się oprawa, zmieniły się sztuczki Linka, jasne, ale ten fundament nigdy nie był bliżej lat osiemdziesiątych.

Nie dziwi mnie zatem ta ciekawostka aż tak bardzo, ale zdecydowanie fajnie móc ją zobaczyć w ruchu. Podczas tegorocznego GDC Nintendo dało wykład o procesie tworzenia Breath of the Wild. Hidemaro Fujibayashi (producent) przyznał, że od zawsze czuł powiązanie między ostatnią i pierwszą częścią legendarnej serii. "Czy nowa wizja nie brzmiała tak, jak oryginał z NES-a? Gra, w której gracz może planować, co chce zrobić, i odczuwać prawdziwą przygodę. Oryginalne Hyrule takie przecież było". "Tradycja" to bardzo istotny element gier Nintendo. A gdy my postrzegamy Breath of the Wild jako zerwanie z tradycją, jesteśmy tak daleko od prawdy, jak to tylko możliwe.

[GDC 17] The Legend of Zelda: Breath of the Wild 8 bit

Prototyp nowej odsłony powstał w 2D. Wykorzystywał modele i tekstury z NES-owego oryginału. Chodziło o to, by wszystkie nowe pomysły, które chciano wrzucić do Breath of the Wild, mogły także działać w szatach z lat osiemdziesiątych - by mieć pewność, że to nadal stuprocentowa Zelda. I że ten tytuł zachęci graczy do podobnej kreatywności. Warto to obejrzeć. Nie potrafię jednak wyzbyć się myśli, że zamiast oglądania prototypu wyczekiwanej przeze mnie pozycji, widzę coś, co przy odrobinie wysiłku mogło zostać The Legend of Zelda Maker. Dlaczego Nintendo nigdy nie wyszło z tym pomysłem poza Mario?

[ttpost url="https://twitter.com/NintendoAmerica/status/837031975839936512?ref_src=twsrc%5Etfw"]

[ttpost url="https://twitter.com/NintendoAmerica/status/837031535152771072?ref_src=twsrc%5Etfw"]

Podczas prezentacji pokazano także dość dziwaczne grafiki z okresu planowania nowej odsłony. Link na motocyklu? Link-gitarzysta? A może, cholercia, Link w obliczu inwazji obcych? Pamiętajcie, że Breath of the Wild dostanie dwa duże DLC-eki. To UFO wcale nie wydaje mi się aż tak nieprawdopodobne.

Adam Piechota

Wybrane dla Ciebie

Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne