Duty Calls: misja marketingowa wykonana
Kilka dni temu prezentowaliśmy Wam Duty Calls - krótką parodię serii Call of Duty (i jej podobnych) stworzoną na potrzeby promocji Bulletstorma. Zdania w redakcji co do jej poziomu były wtedy dosyć podzielone. Zastanawialiśmy się między innymi czy aby na pewno wydawca nie strzela sobie w ten sposób trochę w stopę. Wygląda jednak na to, że nie, a cała akcja okazała się faktycznie strzałem - ale w dziesiątkę.
07.02.2011 | aktual.: 06.01.2016 13:55
Po kolei. Najpierw spójrzmy, jak gra spodobała się Wam. Oto wyniki naszej sondy (stan na godzinę 16:00, 7 lutego 2011 r.):
Jak więc widać, zdecydowanej większości czytelników Polygamii ten rodzaj humoru przypadł do gustu. Takie też opinie dominowały w komentarzach pod naszym artykułem. Przykładowo, rastaman321 napisał tak:
Mówcie co chcecie, ale ja po zabiciu pierwszego "przeciwnika" i usłyszeniu "Rank up! Master Sergeant Shooter Person" wybuchnąłem soczystą salwą śmiechu. Idealnie ukazuje to prestiż jakichkolwiek osiągnięć w Black Ops i Modern Warfare 2. (...) Tak samo ostania scenka z grubszym panem w mundurze i postawione kciuku z flagą USA. (...) Mnie jak najbardziej ta "reklama zachęciła do zakupu Bulletstorma, bo w końcu dostanę coś zrobione z jajem i nowatorskie zarazem w swojej prostocie. Trzeba jednak zauważyć, że nie brakowało także zdań przeciwnych. Blazkowicz:
(...) to jest po prostu słabe. Głównie za sprawą nachalnego wałkowania w kółko tego samego żartu. O wiele bardziej przypadła mi do głowy kampania pierwszego Bad Company, gdzie nabijano się m.in. z Metal Gear Solid i COD, ale z polotem i bez sztucznego przeciągania. Bulletstorm mnie jara, preorder od dawna, ale faktycznie niektóre pomysły na promocję są trochę 'cool na siłę'. Tyle opinii naszych czytelników. Wygląda na to, że i inni gracze podeszli do tej akcji promocyjnej na luzie. Twórcy Bulletstorm ogłosili dziś, że Duty Calls zostało pobrane z sieci 1.25 miliona razy. Czyli dużo. Bardzo dużo (swoją drogą - z tej okazji udostępniono także trochę tapet związanych z grą. Znajdziecie je na Facebooku).
Zastanawialiśmy się czy Duty Calls było dobrym pomysłem i wszystko wskazuje na to, że tak, było. Gracze potrafią śmiać się z siebie.
I dobrze. Śmiech to zdrowie.
Tomasz Kutera
Zachowano oryginalną pisownię komentarzy.