W trakcie GDC firma zademonstruje możliwość jednoczesnej gry w Dungeon Defenders nie na dwóch, a na czterech różnych platformach. Mowa tu o PC (Windows), PS3, Androidzie oraz iOS. To ma sens! Trudno nie zauważyć, że goście często zasypują stół swoimi elektronicznymi gadżetami, by lepiej usadowić się na kanapie czy fotelu. Czemu by nie wykorzystać ich do wspólnej zabawy?
Idea sama w sobie jest banalnie prosta, ale póki co nie została przekuta w rzeczywiste rozwiązania. Valve skupia się na stacjonarnych maszynach, a Trendy, dzięki technologii stworzonej przez firmę GameSpy, dorzuca do stawki platformy mobilne. J
ak to wyjdzie w praniu, przekonamy się dopiero za kilka miesięcy, gdy światło ujrzy Dungeon Defenders w wersji na PS3 i PC (na 360 też będzie, ale ta konsola nie będzie "bawić się" z innymi), ale trudno nie trzymać za Amerykanów kciuków.
Maciej Kowalik
