Data premiery gry wyznaczona jest, na razie dosyć luźno, na 2011 rok. Tak mówili wszyscy zapytani o to szefowie Gearbox i wygląda na to, że są bardzo zdeterminowani, aby Duke ujrzał światło dzienne. W końcu byli w 3d Realms i pracowali nad DNF... ale kilkanaście lat temu, jeszcze przed założeniem Gearbox.
Randy Pitchford, szef studia, w trakcie pokazu:
Gra absolutnie wyjdzie w 2011, na wszystkie trzy duże platformy: PC, Xboksa 360 i PlayStation Na trwającym właśnie PAX-ie (Penny Arcade Expo) wszyscy zainteresowani mogli w Duke'a pograć. Demo zawierało zarówno sikanie do pisuaru, malowanie po białej tablicy czy strzelanie do wielkiego stwora, jak także bardziej pustynne plenery, które pojawiały się na wielu materiałach ze skasowanej wydawałoby się gry.
Jak powiedział Pitchford dziennikarzowi The Wall Street Journal:
Podejście, inwestycje i prace w 3d Realms nie do końca się powiodły i pod koniec posypały. W Gearbox zebraliśmy do kupy wszystkie fragmenty. To będzie gra, jaka od początku miała być. Jak wynika ze słów Pitchforda, Gearbox zaczął pracować nad Dukiem pod koniec 2009 roku. Ma być, o niespodzianko, sequelem Duke Nukem i trzeba będzie walczyć ze złymi kosmitami. W środku znajdzie się też tryb dla wielu graczy. Podczas pokazu gra chodziła na pecetach z podłączonymi padami od Xboksa 360. Abyście uwierzyli, że gra żyje, fragment rozgrywki w kiepskiej jakości:
Grafika wymaga dopracowania, ale jest jeszcze sporo czasu. Konrad Hildebrand
