Dryfujące paprotki na nowych nagraniach z Adr1ft
Mamy okazję poznać trochę fabuły.
19.10.2015 | aktual.: 05.01.2016 14:52
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jakiś czas temu pisaliśmy o tym, że Adr1ft zostało oficjalnym tytułem startowym Oculus Rifta i z tego powodu będzie miało premierę w pierwszym kwartale 2016 roku razem z goglami. Gra o dryfowaniu w przestrzeni kosmicznej między szczątkami stacji kosmicznej zapowiada się nie tylko na dobrą pokazówkę potencjału wirtualnej rzeczywistości, ale i ciekawy tytuł sam w sobie. Możecie się o tym przekonać, rzucając okiem na fragmenty rozgrywki, w którym główna bohaterka próbuje dostać się do kapsuł ewakuacyjnych:
Wygląda na to, że najmocniejszą stroną Adr1ft będzie złowieszczo cicha atmosfera kosmosu. No, nie do końca cicha, bo sporo nasłuchamy się też dyszenia naszej bohaterki, którego i tak jest mniej w porównaniu do wsześniejszych materiałów. Intryguje też historia, a do klimatu dużo wnoszą fortepianowe utwory zdobiące zmagania z bezlitosną kosmiczną naturą.
[źródło: YouTube]
Patryk Fijałkowski