Z poślizgiem, ale udało się. Ciekawa inicjatywa grona pasjonatów, czyli wydawany własnym sumptem magazyn Lag, doczekała się ciągu dalszego. Czyli drugiego numeru.
Pierwszy, jak poinformował nas już jakiś czas temu Arkadiusz Bartnik, redaktor naczelny, "sprzedał się powyżej oczekiwań". - Spodziewałem się, że sprzedam ok. połowy nakładu w ciągu dwóch miesięcy. Tymczasem 500 egzemplarzy pękło w ciągu pierwszego tygodnia.
Drugi numer ukazuje się co prawda z półrocznym poślizgiem, ale i tak - jest. Motywem przewodnim tym razem jest słowo "zakładnicy" (np. Phil Fish zakładnikiem sukcesu swojej gry albo studia deweloperskie jako zakładnicy wydawców). W środku znaleźć można teksty znanych autorów, m. in. Pawła Schreibera, Bartłomieja Kluski czy Marcelego Szpaka.
Pełny spis treści (oraz możliwość zamówienia Laga) znajduje się tutaj.Pismo kosztuje 16 zł.
Komentarze czytelników po pierwszym numerze były mieszane - ciekawi jesteśmy czy związku z tym drugi numer także okaże się sukcesem.
Tomasz Kutera
