Drugi dzień Guerrilla Collective to kolejna porcja niezależnych produkcji
Spokojniej, ale nadal ciekawie
Drugi dzień Guerrilla Collective był nieco spokojniejszy niż pierwszy. Owszem, również zapowiedziano sporo produkcji, ale to głównie mniejsze i niezależne tytuły. Nie ma w tym rzecz jasna niczego złego, tym bardziej że część z nich wygląda ciekawie, ale jeżeli ktoś liczył, że po System Shocku, Baldur’s Gate III czy wieści o Disco Elysium na Epic Games Store doczeka się podobnych dużych nowości, to mógł się nieco rozczarować.
Powrót Evil Genius coraz bliżej
Evil Genius 2 to powrót do swego czasu całkiem udanej strategii, w której wcielamy się w tytułowego geniusza zła. W trakcie Guerrilla Collective zobaczyliśmy nowy zwiastun, który z bliska pokazuje fabrykę niecnych rozwiązań. Trzeba przyznać, że wygląda to całkiem sympatycznie.
Nie tylko Tony Hawk
No dobra, Skate Story raczej nie zachwyci każdego, kto grał w serię Tony'ego Hawka. Pod względem grafiki i stylu grze bliżej do Superhota. Ale na tym właśnie polega cały urok. Świetna muzyka, nietypowy klimat i możliwość wykonywnia tricków na desce. Bardzo ciekawe.
Gori: Cuddly Carnage - cyberpunk w nietypowej odsłonie
To najlepszy dowód na to, że do tematu cyberpunka można podejść w różnoraki sposób. W Gori: Cuddly Carnage wcielamy się w kota, który poruszając się na latającej deskorolce walczy z… jednorożcami mającymi wszczepy. A wszystko to na arenach pełnych neonów, ramp oraz innych szalonych elementów.
Per Aspera - poczuj się jak Elon Musk
Za sprawą Per Aspera będzie można zrealizować jedno z marzeń Elona Muska, czyli znaleźć i umożliwić życie na Marsie. Grę zapowiedziano już jakiś czas temu, ale w weekend pokazano nowy zwiastun:
Eldest Souls - coś dla fanów… no, zgadnijcie czego
Wiadomo, że proste. Trudni bossowie, pixelart - niby na papierze nie prezentuje się to zbyt oryginalnie, ale nowy zwiastun Eldest Souls udowadnia, że ta produkcja coś w sobie ma. Mapy są prześliczne, ciekawie wyglądają też przeciwnicy. Mnie Eldest Souls przekonało.
Cyanide & Happiness: Freakpocalypse - drugi South Park to nie jest
...ale może komuś akurat się spodoba. Ja odpadam, ale może to dlatego, że niespecjalnie przepadam za komiksem? W każdym razie łapcie nowy zwiastun Cyanide & Happiness: Freakpocalypse:
dont_forget_me
Znowu cyberpunkowa estetyka, znowu niezbyt oryginalny temat - gmeranie we wspomnieniach to dosyć powszechny motyw - ale warto mieć dont_forget_me na oku.
Wszystkie gry zobaczycie tutaj:
Przypominamy, że dziś trzeci dzień. Może na koniec zostawiono jeszcze jakieś bomby? Na pewno przeczytacie o nich na Polygamii.