Dragons Dogma nie ma mutli, a chyba powinno
No bo tak na chłopski rozum - mamy action rpg, w którym w tłuczeniu mitologicznych stworów pomagają nam sterowane przez konsolę postacie... Zobaczcie jak to wygląda.
08.06.2011 | aktual.: 07.01.2016 15:55
Po mojemu ta gra wygląda jak Capcomowe podejście do Demon's Souls. Bo tak naprawdę naszą uwagę mają przyciągać pojedynki z wielkimi bossami, a nie eksterminacja stworków w zamkniętych korytarzach. Gra ma otwierać przed graczem cały świat i dodatkowo pozwalać mu przyzywać rozmaitych specjalistów. Chciałoby się, by ich role grali inni gracze, ale tak się niestety nie da.
Jestem fanem RPG z krwi i kości i nie wydaje mi się, by ta gra miała mi coś do zaoferowania. Z drugiej strony - Demon's Souls też mnie szybko znudziło... Ale to chyba nie ta klasa.
Piotr Gnyp