Dragon Ball Super - nowa seria sławnego anime pojawi się po niemal 20 latach od ostatniej. Stworzy ją sam Akira Toriyama

Dragon Ball Super - nowa seria sławnego anime pojawi się po niemal 20 latach od ostatniej. Stworzy ją sam Akira Toriyama

Dragon Ball Super - nowa seria sławnego anime pojawi się po niemal 20 latach od ostatniej. Stworzy ją sam Akira Toriyama
marcindmjqtx
28.04.2015 16:48, aktualizacja: 05.01.2016 15:07

Nie, nie zmyślam. I nie wiem jak Wy, ale ja czuję się jak 15 lat temu podczas rozmów przy trzepaku o mitycznym Dragon Ball AF.

Wszystko ostatnio wraca i choć nowym Dragon Ballem nie będę jarał się tak jak Twin Peaks, to wydaje mi się, że czymś niesamowitym będzie wrócić do tych emocji, które odczuwało się w latach 90., kiedy to na RTL7 Goku (przepraszam - Songo) przez 50 odcinków bił się z Komórczakiem. A wszystko wskazuje na to, że właśnie tego typu nostalgiczna wycieczka czeka nas jeszcze w tym roku: oficjalnie zapowiedziano bowiem Dragon Ball Super, nową serię anime napisaną przez twórcę Smoczych Kul, Akirę Toriyamę.

Jakby tego było mało, Super będzie bezpośrednią kontynuacją Dragon Ball Z. Akcja anime rozegra się kilka lat po pokonaniu Majin Buu. Niestety, na tym póki co kończą się konkrety. No, wiemy jeszcze, że pojawi się przeciwnik silniejszy od Buu, ale to chyba oczywiste, prawda? W końcu to shonen. Gdyby nie było przeciwnika silniejszego od tego poprzedniego i technik potężniejszych niż te ostatnie, to coś by ewidentnie kulało.

Dragon Ball Super rozpocznie się w lipcu i będzie puszczane cotygodniowo w japońskiej telewizji. Głosem Goku, Gohana i Gotena nadal będzie Masako Nozawa. Warto wspomnieć, że w tym miesiącu do kin w Japonii weszła nowa pełnometrażowa animacja w świecie Dragon Balla zatytułowana Dragon Ball Z: Resurrection 'F'. Ona również rozgrywa się po sadze Majin Buu. Na przestrzeni najbliższych miesięcy film pojawi się w innych krajach.

To kto nie może się doczekać? Kto wzniesie ręce, by przekazać Goku energię na Genki Damę? Na pewno mu się przyda - Dragon Ball Super musi sprostać ogromnym oczekiwaniom i najlepiej by było, gdyby jakimś cudem zadowoliło fanów, którzy postarzeli się o trochę lat. Cóż, osobiście tak długo jak walki będą trwać min. 20 odcinków, a zranieni wojownicy będą wystękiwać "k-k-k", a potem w gniewie przechodzić w SSJ8, to jestem kupiony.

[źródło: Anime News Network]

Patryk Fijałkowski

Obraz
Źródło artykułu:Polygamia.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)