Dragon Age jest inspirowane prozą Martina
Dragon Age nie ma być po prostu kolejną grą fantasy. Twórcy starają się uciec od utartych schematów i nie tworzyć kolejnego post-tolkienowskiego świata. Między innymi dlatego w ich uniwersum część elfów jest ludzkimi niewolnikami, choć oczywiście takich patentów jest więcej (a ja ze swej strony zareklamuję tu uniwersum ze szwedzkiej gry RPG - Gemini - tam to są dopiero odjechane pomysły na typowe rasy). Skąd więc BioWare brało swoje inspiracje?
19.06.2009 | aktual.: 15.01.2016 14:11
[...] dzieła Georga R.R. Martina [...] Są dojrzałe i mroczne. Postaci umierają co kilka stron i od razu czuć, że jest to coś zupełnie innego od high fantasy, a mimo to, jest to nadal fantasy. Dragon Age też jest gdzieś po środku. Są tam bohaterowie, ratujesz świat i masz epickie zadania do wykonania, ale nie jest to miłe miejsce. Mimo, iż jest to mroczny i niebezpieczny świat, jego eksploracja nadal wymaga od nas heroizmu i poczucia uczestnictwa w wielkiej przygodzie. Och, no i są dojrzałe konsekwencje twoich akcji. No i fajnie, bo cykl Martina dobrze się czyta, chociaż dla mnie dużo ciekawszy jest świat i saga, którą tworzy Erikson. Cały czas liczę na to, że powstanie gra wideo oparta o to uniwersum.
Mam też nadzieję, że ta dojrzałość i mroczność, o której mówią twórcy, nie skończy się na pokazaniu paru scen erotycznych i możliwości wyrżnięcia niewinnej ludności. Liczę na to, że podejmowane wybory i ich konsekwencje pójdą dużo dalej i a pomysły deweloperów nie skończą się na sex & violence.
Przy okazji w wywiadzie pada też stwierdzenie, że BioWare intryguje idea stworzenia gry na Wii. Podany zostaje nawet mini konspekt tej hipotetycznej produkcji.
Na pewno podczas tworzenia myślelibyśmy cały czas o naszym docelowym odbiorcy. Chcielibyśmy dostarczyć potężnej, emocjonalnej dawki narracji i dołożyć do niej to, w czym jesteśmy dobrzy - eksplorację, rozwój, adaptację, konflikt, historię, narrację i bohaterów. Potem zastanowilibyśmy się jak dopasować to do nowej platformy. Wstępnie brzmi to jak pomysł na każdą inną grę BioWare. Ze swej strony wolałbym jednak, by studio skupiło się na dostarczaniu zachodnich RPGów na PS3 i Xboksa 360, bo naprawdę tego typu gier jest tam zdecydowanie za mało. Poza tym, czy tak naprawdę ludzie chcą dojrzałych i skomplikowanych gier na Wii? Jak na razie wyniki sprzedaży pokazują, że nie.
PS Warto też wspomnieć, że BioWare ma już na sumieniu jedną grę na platformy Nintendo - Sonic Chronicles: The Dark Brotherhood na DSa. [via Industrygamers]