AKTUALIZACJA: Na PSN dodatek jest darmowy.
Firma postanowiła uczcić prima aprilis dwoma dodatkami do swojej gry, w obu znajdują się niezbyt poważne prezenty dla członków naszej drużyny. Dla przykładu przywołajmy choćby kołnierz ochronny dla psa, albo też laleczkę voodoo przedstawiającą Alistaira dla Morrigan. Specjalnie mnie to nie rozbawiło, a i kosztuje realne pieniądze (na Xbox Live*). Za każdy z dodatków należy zapłacić 160 punktów Microsoftu, jeśli kupimy je w zestawie zapłacimy 240 punktów. Dobry żart, tynfa wart, ale czy aktualnej waluty również?
*Usługa Xbox LIVE nie jest oficjalnie dostępna w Polsce. Nie wiesz, co to oznacza? Dowiesz się tu.
[via shacknews]