Dotychczasowe doniesienia o filmowym Uncharted są fałszywe?
Pamiętacie doniesienia o dziwnej fabule filmowego Uncharted? O tym, że będzie ona kręcić się wokół rodziny (ojca i wujka) Nathana Drake'a ścierającej się z brutalnym światem muzeów i tak dalej - ogólnie rzecz biorąc nie miało to wiele wspólnego z grą. Otóż okazuję się, że to wszystko może być... nieprawda.
Justin Richmond, jeden z twórców Uncharted 3, zaprzecza tym doniesieniom:
David O. Russel [reżyser filmu] zaprzeczył tym plotkom. Zadzwonił nawet do nas i powiedział "nie mam pojęcia o czym ci kolesie mówią". Według Richmonda wcale nie jest także pewne, że Mark Wahlberga zagra w filmie główną rolę. A przecież jakiś czas temu sam o tym informował.
Nic już nie rozumiem. Jedno jest pewne - ktoś tu ściemnia. Być może LA Times, które, powołując się na Russela, podało jakieś niesprawdzone informacje. Być może sam Russel (i Wahlberg również). A być może Richmond, który, jako producent gry, niespecjalnie musi orientować się w sytuacji filmu.
Nie ulega jednak wątpliwości, że wielu graczy pewnie bardzo by się ucieszyło, gdyby fabuła Uncharted okazała się jednak bliższa growym pierwowzorom. Cóż, czekamy, zobaczymy, jak sprawa będzie rozwijać się dalej.
[via Joystiq]
Tomasz Kutera