Doom ma być najładniejszą grą w 1080p i 60 FPS‑ach
Prowadzonej przez Marty'ego Strattona ekipie nie brakuje ambicji.
Przy produkcji gry podejmuje się tysiąc decyzji mających wpływ na jej działanie i jakość wizualną. My zawsze mówiliśmy, że chcemy gier działających jak najpłynniej przy jak najwyższej rozdzielczości. Dla nas ten cel to 60 FPS i 1080p. Oprócz tego, mantrą naszego działu technologicznego jest bycie najładniejszą grą w 60 FPS-ach i 1080p. Mówi producent Dooma, Marty Stratton. Dodaje jednak, że nie chodzi tu to tylko o chwalenie się osiągami.
Dla nas to nie tylko wyniosły technologiczny cel. Wierzymy, że od tego zależy "czucie" gry, to ważne dla poruszania się i walki. Musi być szybko, musi być płynnie. I od tego wszystko zależy. To przede wszystkim cel z punktu widzenia rozgrywki. Na liście obecności w Doomie są zatem 1080p i 60 FPS. Nie ma na niej natomiast kooperacji w kampanii i esportowych zapędów.
[Źródło: Gamespot]
Piotr Bajda