Piekło coraz bardziej zbliża się do nędznego, ziemskiego wymiaru i nie wiem, czy zdajecie sobie sprawę, ale już za jedenaście dni po raz kolejny będziemy mogli wcielić się w Doom Slayera i skopać tyłki demonom czy innym stworzeniom czyhającym na krew dziewicy (w “trójce” w laboratoriach Delta był specjalny terminal ze wskazówkami dla piekielnych hord). Choć najnowsza produkcja idSoftware doczekała się zmiany daty premiery (oryginalnie tytuł miał się pojawić 22 listopada zeszłego roku), co poskutkowało kilkunastotygodniowym crunchem, to zdaje się, że jest już gotowa. I to nawet bardziej niż gotowa, bowiem będzie można ją odpalić w tysiącu klatkach na sekundę, co najprawdopodobniej rozniesie nam mózgi, a wszystko skończy się tym, że zaczniemy bić pokłony przed monitorami (czy coś).
Wszystko ma jednak swoją cenę i żeby cieszyć się pełnymi wrażeniami z gry w najwyższych możliwych ustawieniach, nie obędzie się bez solidnego ulepszenia sprzętu, bowiem w zalecanej specyfikacji widnieje nie kto inny, jak “1080” od Nvidii i Radeon RX Vega56 produkcjii AMD. To całkiem sporo, choć podejrzewam, że dziś nie robi to aż takiego wrażenia jak jeszcze kilka lat temu, to jednak dalej mówimy o karcie graficznej za prawie dwa tysiące złotych.
Poniżej pełna lista, w której znajdują się minimalne i zalecane wymagania sprzętowe.
Minimalne:
Zalecane:
Bartek Witoszka
