Dodatek do Chivalry nazywa się Deadliest Warrior i wprowadza zupełnie nowych wojowników

Jak widać, ze spartanami zetrą się japońscy samurajowie. Nie jest to może specjalnie zgodne z historią, ale w Chivalry przede wszystkim chodzi o dobrą zabawę. Wnioskując ze zwiastuna, nie są to wszystkie nowe nacje - twórcy wspominają o najbardziej ikonicznych wojownikach starożytnego świata. Kogo byście się spodziewali?

Wśród innych nowości znajdą się nowe tryby rozgrywki:

• Mixed Team Death Match: drużynowe pojedynki do 64 graczy, z możliwością tworzenia zespołów z wojowników różnych nacji;
• Faction Battle: pojedynki między drużynami, z których w każdej jest tylko jeden typ wojownika;
• Warrior Duel: pojedynki jeden na jednego;
• Free for All: to chyba jasne - żadnych zespołów, żadnych sojuszy, każdy na każdego;

Oraz możliwość dostosowywania reguł meczu z poziomu serwera, dobierania m.in. liczby zespołów (do 6), frakcji itp. Pojawi się też możliwość zmodyfikowania każdego z trybów o opcję Capture the Flag albo Elimination (walka bez możliwości odrodzenia).

Inne zmiany to statystyki każdego gracza i tabele najlepszych oraz sześć nowych scenerii, gdzie będą się toczyć walki.

Dodatek będzie dostępny za 14,99 dolarów (i zapewne analogiczną kwotę w euro) na Steamie już jesienią.

Deadliest Warrior zostanie pokazany graczom na konwencie PAX między 30 sierpnia a 2 września. Wkrótce ma też pojawić się wersja beta. Strona dodatku: tornbanner.com/deadliestwarrior/.

Paweł Kamiński

[Blue's News, Gamasutra - dzięki angelos za uzupełnienie]