Wątpię, aby firma chciała się z Red Faction pchać w tłoczny segment drużynowych strzelanek. Na dodatek już kilka Battlegroundów ta branża zobaczyła. To może być więc cokolwiek, niekoniecznie nawet gra - w końcu w 2011 roku ukaże się film telewizyjny Red Faction: Origins. Uniwersum się poszerza.
Do notatniczka.
[via Superannuation]
Konrad Hildebrand