Do Final Fantasy Versus XIII przyleciały statki
Square Enix nie rozpieszcza nas informacjami o Versus XIII i Agito XIII, ale kilka faktów ujrzało ostatnio światło dzienne. Wiemy już, jak twórcy postrzegają wzajemne zależności pomiędzy "trzynastkami" oraz że Versus XIII dostanie mapę świata z latającymi statkami.
Motomu Toriyama stwierdził na GDC, że zarówno Final Fantasy Versus XIII jak i Final Fantasy Agito XIII bedą grami ukierunkowanymi na opowieść. Można z tego wnioskować, że oba tytuły kontynuują styl FFXIII i będą fabularnie liniowe jak, nie przymierzając, liniał. Albo przymiar. To zła wiadomość dla graczy, którzy wolą prawdziwe RPG od "przygodowych gier akcji" (jak nazwał najnowsze FF nasz recenzent).
Zarówno Agito jak i Versus to nie kontynuacje - będą miały własne zastawy bohaterów, oddzielną fabułę i unikalne elementy rozgrywki. Łączyć je będzie natomiast wspólny motyw kontrolowania zwykłych ludzi przez wszechpotężne bóstwa (w FFXIII mieliśmy fal'Cie). Dzięki temu Square Enix może mówić o sadze Fabula Nova Crystallis - gry będą wykazywały silne podobieństwa w strukturze fabuły.
Natomiast Tetsuya Nomura udzielił na twitterze mini-wywiadu. Był jak zwykle bardzo oszczędny w słowach oraz wspomniał, że producent Hashimoto zabronił podawania szczegółów, ale czegoś tam się dowiedzieliśmy. Padła prośba o procentową ocenę postępów prac nad Versus XIII i odpowiedź, choć wymijająca, niosła pewną treść:
Jeszcze nie połączyliśmy poszczególnych elementów, wszystko jest oddzielne. Ale mamy już statki latające po mapie świata. Latające statki!
[via Joystiq]
Tomasz Andruszkiewicz