Do Demokracji 3 dodawano konstytucję, Realpolitiks pozwala stworzyć San Escobar

Świetne nawiązania do bieżącej sytuacji w Polsce czy niepotrzebne mieszanie gier z polityką?

Do Demokracji 3 dodawano konstytucję, Realpolitiks pozwala stworzyć San Escobar
Paweł Olszewski

Rok temu o tej porze pisałem Nie wiem czy Demokracja 3 to dobra gra, ale polskie wydanie ma bezbłędne. Miałem oczywiście na myśli pudełkowe wydanie Demokracji 3, gdzie oprócz gry i standardowych gadżetów znalazło się też miejsce dla kilku niestandardowych. Na przykład wydanej w formie trzydziestopięciostronicowej książki konstytucji, niewydrukowanego wyroku trybunału konstytucyjnego i naklejki z napisami #najgorszysort, #dobrazmiana?. Szpilka wydawcy wbita w rząd bardzo mi się spodobała, ale po komentarzach było widać, że nie wszyscy podzielali mój entuzjazm. Co więc powiecie na San Escobar w Realpolitiks? Gra otrzymała dzisiaj wydanie pudełkowe, a także aktualizację zawierającą nowe mini scenariusze:

O co będzie konkretnie chodziło w tej „rozgrywce dyplomatycznej”? Jak powiedział nam przedstawiciel Cenegi, pudełkowego wydawcy gry, "W toku rozgrywki dyplomatycznej między Stanami Zjednoczonymi a Chinami, Polska otrzyma ofertę współpracy od obu supermocarstw, a mianowicie: Stany Zjednoczone zechcą wykorzystać kolonię jako miejsce odosobnienia dla uchodźców zatrzymywanych na wielkim murze na południowej granicy z Meksykiem, natomiast Chiny będą chciały wykorzystać San Escobar jako bazę militarną (swego rodzaju straszak wobec USA)".

Political-fiction? Twórcy gry już w podstawowej wersji gry rysowali różne futurystyczne scenariusze. Jak pisał w naszej recenzji Michał Piwowarczyk:

San Escobar przestaje więc dziwić. Przewagą polskiego wątku Realpolitiks nad Demokracją 3 może być jednak to, że twórcy nie opowiadają się jasno po żadnej ze stron politycznego sporu. Gafa z San Escobar to fakt, katowickie Jujubee jakoś szczególnie nie szydzi jednak z rządu czy konkretnego ministra, tworząc po prostu na jego bazie nowy wątek w swojej grze. Prześmiewczy, czy może trochę życzeniowy i naiwny, pokazujący, co by było gdyby? To już zależy chyba od interpretacji gracza. Całkiem ciekawe podejście. Mniej sensacyjne i bardziej niejednoznaczne, ale wciąż jawnie nawiązujące do obecnego rządu i konkretnych polityków. Pytanie, czy potrzebnie, jest już do was.

Paweł Olszewski

Źródło artykułu:Polygamia.pl
wiadomościpolitykajujubee
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (4)
© Polygamia
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.