Dlaczego tak długo czekaliśmy na Cyberpunka 2077?

Marcin Iwiński w rozmowie z Kotaku.

Dlaczego tak długo czekaliśmy na Cyberpunka 2077?
Joanna Pamięta - Borkowska

19.06.2018 | aktual.: 19.06.2018 14:46

Podczas E3 Jason Schreier z serwisu Kotaku odbył rozmowę z Marcinem Iwińskim, współzałożycielem CD Projektu. Spośród wielu interesujących kwestii, które poruszyli (a które częściowo pokrywają się z tym, co już wiemy np. z artykułów Dominika tutaj i tutaj), znajduje się jedno, które chciałam poruszyć.

Dlaczego Cyberpunk 2077 był tak opóźniany i od czasów zapowiedzi pięć lat temu nic na jego temat nie było wiadomo?

Obraz

Iwiński przyznał, że optymistycznie zakładano, iż studio może zająć się dwoma dużymi projektami na raz. Jednak trzeci Wiedźmin okazał się być zbyt absorbujący.

Co ważne, Iwiński nie żałuje żadnych zmian. Wydaniem gry zajmuje się w całości CDPR, biorąc na siebie cały marketing.

Z powodu zmiany kierunku, w jakim zmierza produkcja, okazuje się czasami, że wielomiesięczna praca jednego człowieka ląduje w koszu. Właśnie w tym Iwiński upatruje przyczyny negatywnej recepcji studia, która miała miejsce pod koniec zeszłego roku.

Obraz

Kierownictwo CD Projektu na pierwszy plan wysuwa jakość i to jest powodem, dla którego niektóre koncepcje rozpatrywane są przez kilka lat. Dodatkowo, tworzenie zupełnie nowego tytułu niesie ze sobą pewną trudność. Z jednej strony, jak zaznacza Iwiński, można robić, co się chce, ale każdy wybór wzbudza wątpliwości - czy ten a ten element na pewno jest niezbędny? Stąd bierze się masa zmian.

Produkcja Cyberpunka 2077 rozpoczęła się tuż po wyjściu Dzikiego Gonu, nie wcześniej. Przy okazji tego wyznania, Iwiński wyraził swój podziw dla Ubisoftu, który jest w stanie prowadzić prace nad wieloma projektami jednocześnie. Przyznał, że interesuje go schemat produkcji gier właściwy dla francuskiego studia.

Źródło artykułu:Polygamia.pl
wiadomościcd projekt redcyberpunk 2077
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (21)
© Polygamia
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.