Dlaczego Star Ocean może zaskoczyć nas z najbardziej nieoczekiwanej strony

Dlaczego Star Ocean może zaskoczyć nas z najbardziej nieoczekiwanej strony

Dlaczego Star Ocean może zaskoczyć nas z najbardziej nieoczekiwanej strony
marcindmjqtx
27.01.2009 20:14, aktualizacja: 14.01.2016 16:00

Zdarzyła się Wam kiedyś w pracy taka sytuacja, że chociaż przedstawiliście swój projekt i liczyliście na jego realizację to niestety szef nie spojrzał na niego przychylnym okiem i musieliście wrócić do wykonywania poleceń służbowych, czyli robienia 'dla kogoś'? Nawet jeśli nie, to to naprawdę jest niemiłe uczucie. Mimo to, często się zdarza jednak, że jakieś własne pomysły próbujemy przemycić, aby stworzyć choć pozory pracy twórczej. Jaki ma opisana sytuacja związek ze Star Ocean The Last Hope? Spory. Japońscy blogerzy wyciągnęli na światło dziennie wywiad, jaki Yoshinori Yamagishi, producent wymienionej wyżej gry, udzielił w 2002 roku. Najciekawsza wypowiedź dotyczy, a jakże, porno:

Osobiście, chciałbym stworzyć grę porno. Tak naprawdę. Poprzednio po cichu wspomniałem szefowi, że "chciałbym stworzyć grę porno...", ale ten mnie tylko skrzyczał: "NIE WOLNO!"A potem Yamagishi zajął się ostatnim Star Ocean. W związku z tym żywię nadzieję, że jakiś pierwiastek nieprzyzwoitości uda się w finalnym produkcie zawrzeć. Przetłumaczonego na angielski, wysokobudżetowego, japońskiego porno RPG na konsole jeszcze nie mieliśmy. Czas najwyższy.

[via Hatimaki]

Obraz
Źródło artykułu:Polygamia.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)