"Edwards mówił, że spieniężenie Home nie jest tak wielkim priorytetem jak budowanie platformy z wciągającym otoczeniem i silną społecznością. Home nadal ma wysoki priorytet dla Sony i będziemy kontynuować wypuszczanie nowej zawartości i dostarczać pozytywnych wrażeń naszym użytkownikom." No i wszystko jasne. Sony jednak nie chce naszych pieniędzy za Home, po prostu chce żebyśmy tam siedzieli i... patrzyli na reklamy. Szkoda, bo osobiście wolałbym, żeby Home jednak nie było priorytetem.
[via VG247]