Disney przejmuje Indianę Jonesa. Powstanie piąta część cyklu?
Harrison Ford młodszy raczej już nie będzie.
Disney już wcześniej przejął część praw do cyklu wraz z zakupem Lucasfilmu, teraz zaś dogadał się z Paramount Pictures i zagwarantował sobie prawo do realizacji i dystrybucji kolejnych filmów z serii. W Paramount zostaje licencja na poprzednie cztery części, a i z tych ewentualnych nowych studio będzie czerpać część zysków.
Piątego filmu o przygodach doktora Jonesa jeszcze nie zapowiedziano, ale jest to zapewne kwestią czasu. 4 miliardy, które Disney wpompował w transakcję związaną z przejęciem Lucasfilmu, powinny się zwrócić jak najszybciej. Zainteresowani nową odsłoną są odtwórca głównej roli Harrison Ford oraz reżyser Steven Spielberg. Póki co Disney pracuje nad siódmą częścią "Gwiezdnych wojen".
Patrzę w przyszłość z ostrożną nadzieją, bo Disney udowodnił, że potrafi robić "swoje" cykle w duchu nowej przygody (patrz "Piraci z Karaibów"), choć fanów nie będzie łatwo zadowolić. Zwłaszcza jeśli Ford miałby ustąpić miejsca na ekranie Shii LaBeoufowi, który był jego "synem" w ostatniej części serii, "Indiana Jones i Królestwo Kryształowej Czaszki".
[Źródło: Variety]
Marcin Kosman
