Diablo 3 - zwiastun Łowczyni Demonów oraz dyskusja wokół systemu run i trybu Inferno
Blizzard zdradził na swoim forum "sekret".
03.04.2012 | aktual.: 05.01.2016 16:51
Zanim jednak przejdziemy do sekretu - filmik o Łowczyni:
A teraz przejdźmy do szczegółów nt. najtrudniejszego trybu gry, czyli Inferno. Temat na forum Blizzarda zaczął się dość niewinnie - jeden z graczy jest niezadowolony z nowego systemu run. Uważa, że usunięcie run-przedmiotów i zastąpienie ich runami-specjalizacjami automatycznie odblokowywanymi co poziom po pierwsze ogranicza swobodę kreacji swojego bohatera, a po drugie sztucznie wydłuża grę. Dopiero bowiem na 60 poziomie będziemy mieli dostęp do wszystkich run. Przed tym będziemy musieli korzystać z opcji, które niekoniecznie przypadną do gustu.
No właśnie, sztuczne wydłużanie gry. Sam Blizzard przyznał niegdyś, że spodziewa się, iż większość graczy skończy zabawę z Diablo 3 na przejściu tytułu na poziomie normalnym. A skoro tak, to dlaczego zmusza ich do zagrania na wyższych, aby zdobyć dalsze poziomy doświadczenia i, tym samym, kolejne runy? Dlaczego nie umożliwić graczom ich swobodny wybór?
Odpowiedź Blizzarda sprowadziła się do kilku kwestii. Po pierwsze, system run-specjalizacji ma więcej plusów niż system run-przedmiotów. Po drugie, Blizzard chce, żeby gracze mieli motywację przechodzenia gry na kolejnych poziomach trudności. Po trzecie, tryb Inferno nie będzie taki straszny jak go malują. A raczej będzie, ale w połowie. Pisząc dokładniej, poziom trudności w trybie Inferno nie będzie taki sam wszędzie. Pierwsze akty będą trochę łatwiejsze i będą umożliwiały "farmienie" najlepszych przedmiotów. Dalsze jednak będą stanowiły wyzwanie nawet dla największych weteranów gry.
Źródło: DiabloFans