Zapomnijcie o marcowej dacie premiery.
Activision dzieliło się w nocy z inwestorami świetnymi wiadomościami, dotyczącymi zarobków za zeszły rok i planami na przyszłość. A jeśli chodzi o najbliższe miesiące, nie ma chyba bardziej oczekiwanej gry, niż Diablo 3. Każdy chciałby znać datę jej premiery. Niektórym sklepom wydawało się nawet, że mogą postawić wydawcę przed faktem dokonanym i gdy one ogłoszą premierę, to na mur beton Diablo 3 więcej się nie spóźni. Gdyby tak było, klienci Best Buy dostaliby grę w lutym, a polska Ultima, która rzekomo jedyna miała znać prawdziwą datę, wysłałaby Diablo 3 przed końcem marca. Cóż, nic z tego, chociaż ta druga data może być o dziwo bliska prawdy.
Activision na szczęście wciąż twierdzi, że gra pojawi się w 2012 roku. Jeśli chodzi o precyzyjniejsze określenie daty premiery, to musi nam na razie wystarczyć "drugi kwartał". Czyli najwcześniej zagramy w Diablo 3 w kwietniu, a najpóźniej pod koniec czerwca. Tak to wygląda dzisiaj, nie dam sobie niczego uciąć, że termin nie zostanie zmieniony jeszcze ze trzy razy.
źródło: CVG
Maciej Kowalik
