Deweloper uskarża się na 80% piractwo na iPhone
Smells Like Donkey, firma produkująca gry na iPhone, skarży się, że aż w 80% przypadków ich Tap-Fu zostało pobrane nielegalnie. Poszkodowaniu uważają też, że aby obejść zabezpieczenia stosowane przez Apple przeciętnemu użytkownikowi wystarczy Google i pięć minut poszukiwań.
26.10.2009 | aktual.: 13.01.2016 17:18
Co gorsza Smells Like Donkey odkryła, że żaden z piratów nie kupił później ich gry legalnie. Nie pomogło nawet obniżenie ceny do 1,99$. Apple działa dość opieszale więc deweloperzy szukają raczej rozwiązania problemu na własną rękę. Smells Like Donkey zamierza najpierw umieścić wyskakujące okienko przypominające o możliwości kupienia gry wraz z odpowiednim linkiem. Inny pomysł na dochody to DLC.
Jak zatem widać nie tylko PSP jest platformą, na której piractwo frustruje deweloperów i wydawców.
[via Joystiq]