O co chodzi? To opracowany w 1978 przez Donalda Kesslera scenariusz zakładający, że wokół Ziemi orbituje taka ilość kosmicznych śmieci, że coraz częściej się ze sobą zderzają. Im częściej się ze sobą zderzają, tym więcej jest odłamków, które częściej się ze sobą zderzają. W rezultacie jest ich tak dużo, że uniemożliwiają pracę satelitów komunikacyjnych i podróży w kosmos.
Co to ma wspólnego z bieganiem z katanami? Zobaczymy. Być może po raz kolejny świat znajdzie się w kryzysie i na skraju apokalipsy.
Według Itagakiego, gra gotowa jest w około 10 proc., THQ planuje ją wydać za około dwa lata.
[via Eurogamer]
Konrad Hildebrand