Detektyw spróbuje uratować boga wewnątrz wystrzelonego pocisku
Poznajcie Genesis Noir. Mieszankę metafizyki, jazzu, dusznych klubów i kosmosu w sosie z przygodówek.
18.01.2018 | aktual.: 18.01.2018 15:41
Genesis Noir trafiło na Kickstartera i zapowiada się, he, he, kosmicznie dobrze. Wystarczy obejrzeć poniższy zwiastun, żeby zobaczyć talent i wyobraźnię twórców, posiadających wieloletnie doświadczenie w grafice, animacji i projektowaniu. Z tej okazji szykują dla nas grę będącą mieszanką 3D i 2D, bawiącą się perspektywą i opartą na wchodzeniu w interakcję z napotykanymi elementami w podobny sposób, w jaki działo się to w Samoroście czy Windosillu.
Genesis Noir - Teaser
Zwiastun to za mało? To w takim razie sprawdźcie tę małą interaktywną zajawkę, która mnie urzekła prostotą, klimatem i wykonaniem. Jeśli całą gra będzie w podobnym stylu, szykuje nam się niezwykle urokliwy indyk.
I w razie czego wpłacać kasę. Twórcy chcą zaledwie 40 tysięcy dolarów z 300 tysięcy potrzebnych na ukończenie gry. Planują bowiem we współpracy z wydawcą Surprise Attack znaleźć inwestorów, którzy pokryją resztę kosztów. Oprócz podstawy w postaci czterech dych dochodzą oczywiście dodatkowe progi finansowe w ramach których możemy otrzymać m.in. bonusowe rozdziały opowieści.
Wydaje mi się, że warto się zainteresować tym tytułem. Czuć w nim pasję i wielki potencjał. Kampania dopiero co ruszyła, więc jeszcze dużo czasu, a skoro suma niewielka, to nie powinno być problemu z sukcesem. Zresztą, już zebrano prawie 1/4.
Ba, wygląda na to, że zasługują na wsparcie za samą ścieżkę dźwiękową!
Patryk Fijałkowski