Demo PES‑a 2020 ukaże się jeszcze w lipcu
Kto nie może się doczekać, żeby zagrać drużyną FC Barcelony, ubraną w tradycyjne, zapisane w statucie klubu stroje w bordowo-niebieską kratkę?
Hmmm... a może w tym statucie było to zapisane jakoś inaczej. W każdym razie w demko eFootaball PES 2020 (jak chcą oficjalnie nazywać twórcy gry) zagramy jeszcze w lipcu (według GameReactor 30 lipca). Już teraz wiadomo, że przejmiemy stery jedną z 14 ekip z listy: FC Barcelona, Arsenal FC, Palmeiras, Flamengo, Sao Paulo, Sport Club Corinthians Paulista, Vasco da Gama, Boca Juniors, River Plate, Universidad de Chile oraz Colo-Colo.
Tym co naturalnie po zerknięciu na niniejszą listę najbardziej niepokoi, są zaledwie dwa markowe licencjonowane z Europy. Nie musi to oczywiście o niczym świadczyć, ale w zeszłym roku zestaw był jednak ciekawszy. Obejmował choćby ligi włoską oraz francuską i dwie licencjonowane reprezentacje. Tymczasem w tym roku załapała się nawet liga chilijska. To niepokojący objaw, bo choć osobiście lubię egzotykę, wiadomo jak jest z większością fanów kopanej. Chociaż czeka nas ujawnienie jeszcze trzech ekip - być może Konami jednak zaskoczy. Przedstawiciel Konami nie mógł natomiast jeszcze ich ujawnić, bo będą to partnerzy gry.
Demo ma być dostępne na wszystkich platformach docelowych: PC, PS4 i Xboksie One. Obejmie zarówno rozgrywki dla pojedynczego gracza jak i sieciowe. Co ciekawe już w demie wypróbujemy też bogaty podobno edytor zespołów.
I pamiętajcie: kratka symbolizuje liczbę dzielnic i układ ulic w Barcelonie.
Krzysztof Kempski