Również Devil May Cry 5 stawił się w Los Angeles. Pokazano jednak dość niewiele, głównie trailer z krótkimi fragmentami gameplayu. Poza tym potwierdzono też powrót Bloody Palace do serii - taka jakby forma trybu hordy, doskonale znana fanom serii, bo obecna w każdej wydanej dotychczas odsłonie. Tym razem jednak, podobnie jak w przypadku DmC, tryb nie dotrze na premierę. Naprzeciw hordom demonów staniemy w kwietniu.
Devil May Cry 5 - Official Game Awards 2018 Trailer
Niespodzianką na teraz jest natomiast wersja demonstracyjna gry. DMC 5 na własnej skórze posmakujemy jeszcze dzisiaj, choć dotyczy to tylko użytkowników Xboksa One. Nie wiadomo, czy demko ukaże się również na pozostałych platformach w późniejszym terminie. Prawdopodobnie pod względem zawartości nie będzie odbiegać od fragmentów znanych z pokazów, ale zawsze fajnie samemu złapać za kontroler.
Na marginesie Capcom ogłosił również wprowadzenie pewnych zmian w ścieżce dźwiękowej gry. Przede wszystkim od prac nad grą odsunięty został Eddie Hermida (dotychczasowy wokal) z powodu oskarżeń o nielegalny związek z nieletnią. Ostatecznie dojdzie jednak tylko do podmianki wokalu, w roli wokalisty usłyszymy Michaela Barra.
By zaprezentować, że ze ścieżką dźwiękową DMC 5 dalej wszystko jest w porządku, Capcom zdecydował się też rozpocząć pokaz od wykonania na żywo "Devil Trigger", utworu będącego motywem przewodnim produkcji. Nowego-starego diabła spotkamy już 8 marca i szczerze mówiąc, nie mogę się tej chwili doczekać.
Krzysztof Kempski
