Demo Dead Space 2 - Korytarze pełne znajomych koszmarów

Na pełnowymiarowy powrót do świata Dead Space musimy poczekać jeszcze nieco ponad miesiąc, ale by umilić to oczekiwanie autorzy udostępnili nam krótkie demo. O drugiej części gry nie mówi ono zbyt wiele, ale skutecznie przypomina zarówno podstawy rozgrywki, jak i atmosferę, która towarzyszyła zwiedzaniu USG Ishimura.

marcindmjqtx

Jeśli nie graliście w pierwszą część gry, to w mojej opinii powinniście nadrobić ten brak, by nabrać wprawy w zabijaniu Nekromorfów i przede wszystkim na własnej skórze przekonać się, co wydarzyło się na USG Ishimura. Dla leniwych Visceral przygotowało poniższy filmik, przedstawiający bardzo ogólny zarys fabularny wydarzeń, które doprowadziły do tego, że cudem ocalały Isaac Clarke, obudził się na szpitalnym łóżku stacji kosmicznej.

Gdy już poczujemy się komfortowo w stylowym kombinezonie Isaaca czas ruszyć do przodu przez skute lodem korytarze tajemniczej lokacji. Trochę dziwi fakt, że autorzy postanowili wrzucić gracza akurat do nich, bo pierwsze minuty dema mijają na przechodzeniu z jednego identycznego pomieszczenia do drugiego. Niektóre z komór hibernacyjnych na ścianach są puste, a z Isaakiem nie wszystko jest w porządku, więc na wszelki wypadek trzymajcie broń w pogotowiu...

Demo nie należy do najdłuższych i szczerze mówiąc, graczom, którzy zaliczyli część pierwszą nie pokazuje w zasadzie nic nowego (hackowanie to teraz minigierka). Po setkach rozczłonkowanych Nekromorfów te kilkanaście kolejnych, które w nim spotkamy nie robi wielkiego wrażenia, a gdy już rodzi się nadzieja na pojedynek z bossem autorzy wyciągają wtyczkę. Szkoda, bo bawiąc się celownikiem Plasma Cuttera, szybując w górę sali po wyłączeniu sztucznej grawitacji czy odstrzeliwując kolejne kończyny brzydali, spowolnionych przez stazę czułem, jak powoli wracają dawne emocje i uczucie strachu, towarzyszące każdemu zakrętowi korytarza.

Apetyt na kosmiczny horror na pewno został rozbudzony, dlatego żałuję, że po zaliczeniu dema nie odblokowały się pozostałe poziomy trudności. Szkoda, bo na podstawie tych kilkunastu minut każdy mógłby ocenić, czy umiejętności wyniesione z pierwszej części gry wystarczą do rzucenia sequelowi większego wyzwania. Ja chyba zostanę przy normalnym, bo krzyki zmutowanych dzieci, które chciały rozszarpać mnie na strzępy, coraz głębiej wwiercały mi się w głowę po każdym zgonie.

Maciej Kowalik

Wybrane dla Ciebie

Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne