W grę natomiast nie mam zamiaru grać, przynajmniej w ciągu najbliższych kilku miesięcy. Po prostu mam na celowniku dużo ciekawszych pozycji. Jeśli jednak ktoś chciałby pobawić się w detektywa, to może chwilowo wystarczy mu demo CSI: Deadly Intent, które pojawiło się na Rynku Xbox LIVE.
Demo: CSI: Deadly Intent
Emiel ostatnio zdobył się na wstydliwe wyznania przy okazji wpisu o obsadzie CSI: Deadly Intent, to i ja mogę. Tak, lubię seriale z tych serii, ale z wyłączeniem tragicznego Miami, w którym Horacio ma jeszcze mniej wyrazów twarzy, niż król Leonidas w 300.
marcindmjqtx