Konkretnie rzecz ujmując, aż o 50% większą. Nasz obłędny rycerz znów jest głównym bohaterem, ale tym razem dostanie do ręki także broń palną. Fabuła to oczywiście pastisz, DeathSpank musi odnaleźć 6 par stringów odwagi, każda z nich daje noszącemu niezwykłe zdolności ale zarazem deprawuje. Po zebraniu kompletu magicznej bielizny będzie ją można zniszczyć przynosząc światu pokój. Mimo historii przypominającej Władcę Pierścieni nowy DeathSpank rozgrywać się będzie w bardziej nowoczesnym świecie.
Gra ukaże się już 21 września na PSN i dzień później na XBLA. Choć ma się w niej znaleźć znacznie więcej zagadek i nastawienie na przygodowe questy to solą gry nadal pozostanie siekanie przeciwników w stylu Diablo. Thongs of Virtue nie tylko ma być dłuższa od poprzedniczki, ma być także jeszcze zabawniejsza. Niestety fakt, iż obie gry powstawały w tym samym czasie sprawił, że nowa część nie zawiera ulepszeń o jakie prosili fani jedynki - zabraknie choćby sieciowego trybu dla wielu graczy.
Na obu konsolach gra kosztować ma równowartość 15 dolarów.
[via Kotaku]
Marcin Lewandowski