Dead Space 2 było sukcesem, Dead Space 3 zgarnie więcej
Electronic Arts ma ambitne plany dotyczące rozwoju serii.
Szef EA Games, Frank Gibeau, powiedział w wywiadzie dla IGN, że jest zadowolony z sukcesu Dead Space 2, ale uważa, że seria nadal ma niewykorzystany potencjał. Chciałby, by dorównała grom spod szyldu Resident Evil, które jego zdaniem Capcom znakomicie wprowadził na masowy rynek.
Nadal jest miejsce na nowe elementy, które przekonają do Dead Space szerszą publiczność - jednocześnie chcemy utrzymać wysoką jakość produkcji i klimat survival horroru. I tak chcemy myśleć nie tylko o tej serii, ale też o nowej, którą szykujemy. Jedną z nowych gier od EA jest zaplanowana na czerwiec Shadows of the Damned. Firma chce jeszcze powiększyć swoją ofertę gier akcji. Podobno studio Visceral Games oprócz rozwijania sukcesu Dead Space, pracuje też nad jakimś zupełnie nowym tytułem.
Gibeau widzi przyszłość w jasnych barwach:
Horror w filmie zadomowił się na dobre - od lat powstają świetne filmy. Uważamy, że to samo dzieje się w świecie interaktywnej rozrywki. Nie dodał tylko: "dzięki nam".
Mam tylko nadzieję, że nie skopiują z Resident Evil wszystkiego i nie doczekamy się Dead Space: The Movie 3D. Ech, kogo ja oszukuję?
[za: IGN]
Paweł Kamiński