Days of Dawn: RPG niczym z 16‑bitowych konsol (z polskim akcentem)
Ostatnimi czasy aż za dużo pojawia się gier, które chciałoby się wesprzeć finansowo...
29.11.2012 | aktual.: 05.01.2016 16:28
Days of Dawn to kolejna interesująca pozycja, która można znaleźć na Kickstarterze. To prześliczne, kolorowe RPG, które wygląda niczym przeniesione z 16-bitowych konsol we współczesne czasy. Przywodzi na myśl takie tytuły jak Secrets of Mana czy stare Final Fantasy.
Do stworzenia gry twórcy potrzebują 95 tysięcy dolarów. Obecnie na koncie mają niecałe 10 tysięcy, ale do końca zbiórki zostało jeszcze 33 dni. Sporo czasu, więc jest szansa, że się uda.
Co ciekawe, w całym projekcie jest też całkiem mocny polski akcent. Wśród twórców gry jest Polka, Daria Widermańska-Spala, które zajmują się stroną graficzną Days of Dawn. Czy pracowała wcześniej także przy jakichś innych grach. Zapytaliśmy ją o to:
Jako że mój zawód digital paintera obejmuje wiele dziedzin, a moim konikiem jest przede wszystkim ilustracja, zdołałam w branży gier póki co komercyjnie pracować przy kilku projektach, m. in. z japońskim developerem DeNA (tworzenie postaci do Knight Regent), a ostatnio przy grach dla dzieci z naszą rodzimą firmą Mofables. Starsi wiekiem i doświadczeniem pozostali członkowie zespołu Days of Dawn maczali swoje palce między innymi w Aionie, Settlers 7 czy Lords and Knights. A jakie są jej ambicje w dalszej przyszłości?
Tworzenie coraz to lepszych i ciekawszych ilustracji oraz postaci. Wydaje się, że gry RPG są najlepszym miejscem na realizowanie tego celu, chociaż widząc, jak prędko oraz efektownie rozwija się rynek dość niekonwencjonalnych pozycji (Journey, Heavy Rain, Limbo), moje marzenia zaczynają sięgać coraz dalej i dalej. Chciałabym w przyszłości pracować nad grami, gdzie razem z innymi tchniemy życie w kreatywne koncepcje i po prostu stworzymy magię. W razie czego - portfolio Darii znajdziecie na jej oficjalnej stronie.
Tomasz Kutera