Oto kolejny z przeprowadzonych przeze mnie podczas Wardens' Quest w Londynie wywiadów z twórcami Dragon Age: Początek. Tym razem rozmawiałem z brand managerem, Davidem Silvermanem, który opowiedział mi, dlaczego Dragon Age jest "massive single-player online RPG", jakie są przewagi gier jednoosobowych nad wieloosobowymi oraz czy BioWare w przyszłości robić będzie tylko gry akcji.
How did you like Wardens' Quest? Did it go as planned?
I'm ecstatic, I think the event went really well, everyone was having a good time. Did it go as planned? They never go as planned. But I think that's fun about it, hard to tell what's going to happen. I definitely would have never picked Hungary to win, it was a surprise. And I would have never picked Canada to keep being in the bottom four and then find a way to pull it off with the Xbox challenges. Do you plan on doing similar events in the future, maybe with Mass Effect 2?
It's hard to say, it's definitely a test run. Dragon Age is a little bit different game than Mass Effect, which is more of an action, shooter-based RPG, while Dragon Age is a jump back to our roots. It's dark fantasy, but it's very traditional in terms of how it plays. I'm not sure if it would work as well with an action-oriented game. As BioWare, do you plan to go more towards action gaming, or do you plan to keep developing more traditional RPGs as well?
We're definitely making a game that the fans want. And I think that's why BioWare has a loyal and awesome community, it's really up to them. If the fans want to see more action-RPGs, we'll find a way to make that work. If they want to see more traditional, in-depth RPGs, we'll deliver that as well.
The great thing about Dragon Age is that the game can adapt to how you play, you can be as hands-on or hands-off as you want. You can play the game micromanaging everything, pausing every three seconds, but personally, I'm not the biggest fan of that style, I like to have more action, and I just go there with my team. I can go to each character and change their AI commands, e.g. "if enemy has this then use this." It's very impressive stuff. For the 10% of the people who are going to look at the tactics thing, it's going to be awesome. For the 90% of the other players, they're going to have a great time to, they can hop in, they can play it as more of an action game. What do you think are the biggest advantages of having the social site?
The cool thing about the BioWare social website is that it picks the biggest things we're missing compared to an MMO and makes that available. I like to call Dragon Age an MSORPG - a massively single-player online RPG. What does that mean? When you look at MMOs and Dragon Age, it has all the advantages of an MMO and none of the disadvantages.
What would be the disadvantages of an MMO? You have to deal with a bunch of people whether you like it or not. There's lots of content in the game you won't see unless you have tons of people in your party. In Dragon Age you don't have to worry about waiting around and asking people to join your party, you don't have to wait for the right level and go killing rabbits for fifty years. You don't need to kill the same guy over and over again in the hope that he drops that one piece of loot you're looking for. There's lots of tedious things you see in an MMO. In Dragon Age, we're able to make a deep story, it's one of the deepest stories that we've ever made and with all these constant shifts and changes that adapt to how you're playing. There's no MMO nowadays that does that. Now, Star Wars: The Old Republic, that's a totally different story, but that's a BioWare MMO, so you can expect that being a BioWare product.
The biggest thing we were missing out on was the community, the multiplayer aspect, talking to your friends and all that. The social engine allows you to do that. You can instantly stream your stats up to the website, your friends can see it, they can see your story and how it played out, you can see how their stories played out. You saw it, at that 24-hour event, 24 different stories were told. Some teams killed Wynne and suffered the consequences. Team Spain killed her early on because they didn't realize she was a character you could have in your party and had a hard time going through the Fade. Very different from Team BioWare, which took Wynne, got through more easily. But they did kill Zevran, though. They also went right past Sten and Leliana in Lothering. That's the kind of stories you'll be able to tell and kind of use the social interaction.
Do you think that multiplayer games will eventually replace single-player? Splash Damage's Edward Stern said that the division of games into multiplayer and single-player is obsolete.
There are things in single-player that you can't do in multiplayer. It's hard to tell a very complex, detailed story in a multiplayer game. I there are different audiences. There are people who play World of Warcraft and they never played the damn thing with PvP or any of that. They play PvE by themselves. They want that experience and don't want to deal with other people. There are people like that. And Dragon Age will be perfect for them.
You have much bigger DLC plans for Dragon Age than for any of your past games. Can we generally expect more DLC for your other games in the future?
It really depends on the game. We look at the titles and the plans and the audience, and if the fans really want to have more DLC, we want to make that happen. In Dragon Age: Origins right off the bat you get three pieces of DLC you can download, two of which are free. We're working on various different options for downloadable content and how it can work in the game. You can see a merchant and based on icons you can see whether he's selling an item for gold or for real money. We thought that Dragon Age is a title that people will want to invest a lot of time in. You saw it, people played for 24 hours and only got it 16% completed. So obviously it's a really epic adventure, so obviously if someone invests all that time, they get to go through their own story, they want to download more of these stories, and we want to give them the chance to do that.
Czy jesteś zadowolony z Wardens' Quest? Czy wszystko poszło zgodnie z planem? Co cię najbardziej zaskoczyło?
Uważam, że poszło naprawdę świetnie, wszyscy świetnie się bawili. Czy poszło zgodnie z planem? Takie imprezy nigdy nie idą zgodnie z planem. Ale to właśnie jest w tym ciekawe, ciężko stwierdzić, co się stanie. Na pewno nie zgadłbym, że wygrają Węgrzy, to była niespodzianka. I nie spodziewałem się, że Kanada będzie wciąż w dolnej czwórce, ale prawie do końca dzięki wyzwaniom na Xboxie.
Czy planujecie organizować podobne imprezy w przyszłości, może z Mass Effect 2?
Ciężko powiedzieć, teraz była to pierwsza próba. Dragon Age to gra trochę inna od Mass Effect, który ma więcej akcji, więcej ze strzelanki, podczas gdy Dragon Age to powrót do naszych korzeni. To mroczne fantasy, ale bardzo tradycyjne jeśli chodzi o rozgrywkę. Nie wiem, na ile coś takiego wyszłoby z grą bardziej nastawioną na akcję.
Czy jako BioWare zamierzacie iść bardziej w stronę gier akcji, czy też wciąż będziecie tworzyć bardziej tradycyjne gry RPG?
Zdecydowanie będziemy tworzyć gry, jakich chcą fani. I chyba dlatego BioWare ma lojalną, niesamowitą społęczność, bo tak wiele zależy od nich. Jeśli fani będą chcieli więcej gier action-RPG, to pójdziemy w tym kierunku. A jeśli będą chcieli tradycyjnych, głębokich gier RPG, to je stworzymy.
W przypadku Dragon Age świetne jest to, że gra dostosuje się do twojego stylu gry. Możesz zarządzać wszystkimi szczegółami, pauzować co trzy sekundy, ale osobiście nie jestem fanem takiego stylu, wolę mieć więcej akcji i po prostu prowadzić drużynę do walki. Mogę zmienić polecenia SI każdej z postaci, np. "jeśli wróg ma to, to użyj tego." To naprawdę imponujące. Dla 10% ludzi, którzy zagłębią się w te opcje taktyki, to będzie świetna sprawa. Ale 90% pozostałych również będzie się świetnie bawić, będą mogli grać w Dragon Age jako w grę akcji.
Jakie są największe zalety waszej strony społecznościowej?
Świetne w stronie społecznościowej BioWare jest to, że daje nam ona najważniejsze rzeczy, które brakuje naszym grom w porównaniu z grami MMO. Lubię nazywać Dragon Age MSORPG - massively single-player online RPG. Co to znaczy? Gdy spojrzy się na gry MMO i na Dragon Age, to nasza gra ma wszystkie zalety MMO i żadne z wad.
Jakie są wady MMO? Musisz zadawać się z masą ludzi, czy ci się to podoba, czy nie. W grze jest sporo rzeczy, których nie zobaczysz, chyba że masz sporą drużynę. W Dragon Age nie musisz czekać w nieskończoność i prosić ludzi o dołączenie do twojej drużyny, nie musisz czekać na odpowiedni poziom i zabijać królików przez pięćdziesiąt lat. Nie musisz wciąż zabijać tego samego gościa, czekając, aż upuści przedmiot, którego potrzebujesz. W grach MMO jest sporo nużących rzeczy. W Dragon Age możemy opowiedzieć głęboką historię, jedną z najlepszych, jaką stworzyliśmy, która dostosowuje się do twojego stylu gry. Żadna gra MMO tego nie robi. Star Wars: The Old Republic owszem, ale to MMO BioWare, więc można się tego spodziewać po produkcie BioWare.
Najważniejsza rzecz, której nam brakowało to społeczność, aspekt multiplayer, rozmawianie ze znajomymi itp. Strona społecznościowa na to pozwala. Można natychmiast przesyłać statystyki postaci na stronę, twoi znajomi mogą je widzieć, widzą, jak przebiegła twoja historia. Jak sam widziałeś, podczas tej 24-godzinnej imprezy opowiedziano 24 różne historie. Niektóre zespoły zabiły Wynne i poniosły konsekwencje. Hiszpanie zabili ją dość wcześnie, bo nie wiedzieli, że można ją przyłączyć do drużyny i mieli ciężko w Pustce. Zupełnie inaczej niż zespół BioWare, który zwerbował Wynne i przeszedł Pustkę dużo prościej. Ale zabili za to Zevrana. Przegapili też Stena i Lelianę w Lothering. Tego typu historie gracze będą mogli opowiadać.
Edward Stern ze Splash Damage powiedział, że podział na gry single-player i multiplayer to przeżytek i wszystkie gry powinny pozwalać na grę wieloosobową. Czy zgadzasz się z nim?
W grach single-player jest sporo rzeczy, których nie można zrobić w grze multiplayer. Ciężko jest opowiedzieć złożoną historię w grze wieloosobowej. Są różne grupy docelowe. Są ludzie, którzy grają w World of Warcraft, ale nigdy nie grali PvP. Grają tylko PvE, bez żadnej drużyny. Chcą tego doświadczyć bez innych ludzi. I dla nich właśnie idealną grą będzie Dragon Age.
W przypadku Dragon Age macie większe plany jeśli chodzi o DLC niż w przypadku poprzednich swoich gier. Czy możemy się spodziewać większej ilości takich dodatków również w przyszych waszych grach?
To tak naprawdę zależy od gry. Patrzymy na poszczególne tytuły, na grupę docelową i jeśli fani naprawdę chcą więcej DLC, chcemy im je dać. W Dragon Age: Origins od razu można pobrać trzy zestawy DLC, z czego dwa są darmowe. Pracujemy nad różnymi opcjami jeśli chodzi o DLC i to, jak można włączyć je do gry. Można na przykład spotkać kupca i na podstawie ikon widać, że dany przedmiot można kupić od niego za prawdziwe pieniądze, a nie za złoto. Uważamy, że Dragon Age to tytuł, w który ludzie zainwestują sporo czasu. Sam widziałeś, ludzie grali przez 24 godziny, a ukończyli jedynie 16% gry. Więc to naprawdę epicka przygoda i jeśli ktoś zainwestuje tyle czasu, stworzy własną opowieść, to będzie chciał pobrać kolejne elementy opowieści. Chcemy dać im taką szansę. ?
