David Brevik nie pracuje nad Diablo 4. Ba, on dołączył do konkurencji
Informacja rzuca trochę cienia na potencjalną obecność Rogatego na BlizzConie.
Brevik bezapelacyjnie wygrywa tytuł trolla miesiąca. Projektant przy pierwszym Diablo i szef projektu przy sequelu najzwyczajniej w świecie musiał wiedzieć, że opinia publiczna zinterpretuje poniższe ćwierknięcie jako zapowiedź kolejnego Diablo na najbliższym Blizzconie.
[ttpost url="https://twitter.com/davidbrevik/status/787492674102190081?ref_src=twsrc%5Etfw"]
Głód kolejnego Diablo, podsycony taką zapowiedzią sprawił, że w sieci zaczęło się szukanie kolejnych potwierdzeń obecności Diablo 4 na listopadowej imprezie. A kto chce, ten znajdzie - chociażby kostkę do gry pomalowaną w diablowate barwy, którą Blizzard dołączy do torby upominków dla gości. Kostka czterościenna, a więc w języku erpegów - D4. DIABLO 4 POTWIERDZONE!
Diablo 4 Teaser Reveal BlizzCon 2016 Dice Conspiracy
I ja naprawdę chciałbym zobaczyć na Blizzconie nowe Diablo, ale dzisiaj wiemy już, że najmocniejszy fundament tych teorii legł w gruzach. Brevik najpierw wyjaśnił, że wcale nie pracuje nad żadnym projektem związanym z Diablo, a teraz ujawnił, że przełomowa gra, o której wspomina w tweecie to... Path Of Exile - chyba największy konkurent Diablo w walce o dusze fanów actionRPG z dużą ilością lootu i jeszcze większą ilością klikania. Szef studia Grinding Gear Games potwierdził, że zatrudnienie Brevika w roli doradcy ma pomóc tej grze free-to-play w podbiciu chińskiego rynku.
Diablo jako takie na Blizzconie obecne będzie na pewno. W planie imprezy znalazło się miejsce na panele dyskusyjne, które przybliżą nam historię serii i zdradzą plany na świętowanie jej dwudziestolecia.
Jeśli nie zobaczymy zapowiedzi Diablo 4, to jest jest jeszcze remaster Diablo 2, o którym plotkuje się równie często. Aczkolwiek nie trzeba być jasnowidzem, by zakładać, że w przypadku pełnoprawnego sequela pytanie nie brzmi "czy" tylko "kiedy". A kiedy okazja będzie lepsza niż w roku dwudziestych urodzin serii?
Maciej Kowalik