Darth Maul i Kylo Ren w Star Wars: Battlefront 2 - wyciekł teaser
Materiał potwierdza obecność zarówno prequeli, jak i najnowszych filmów z uniwersum.
Podstawowe pytanie, jakie pojawia się w kontekście nadchodzącego sequela Battlefronta, brzmi: czy Dice nauczyło się na błędach? Odsłona z 2015 nie była złą grą, ale wybrakowaną i bezczelnie okrojoną już tak. I nawet pełen pakiet różnorodnych DLC nie zmienia niestety jej nieco zbyt prostych fundamentów. Mimo tych wad Battlefrontowi nie można odmówić genialnej oprawy audiowizualnej, która jak żadna inna gra przenosiła z pieczołowitością dźwięki oraz krajobrazy "Gwiezdnych wojen". Dwójka pod tym względem poszerzy paletę doznań, wprowadzając scenerie i postacie z prequeli oraz aktualnych filmów.
Na krótkim zwiastunie, który wyciekł do sieci, widzimy Darth Maula i... I w sumie nie wiem, co jeszcze tam widać z prequeli, ale hasło "Fight multiplayer battles across all eras" (czyli "Walcz w multiplayerowych bitwach na przestrzeni każdej ery") pozwala wierzyć, że zobaczymy jakieś Genosis czy Mustafar i raczej zagramy klonami oraz, miejmy nadzieję, Federacją Handlową. Nie obraziłbym się, gdybym znowu mógł poturlać się droideką. Bo na tryb Conquest chyba nie ma co liczyć. Inne postacie, które migają w poszczególnych scenach to natomiast Yoda, Rey i Kylo Ren.
[vimeo id="212842535"]
Zwiastun zapowiada także to, czego brakowało jedynce - kampanię fabularną. Wygląda na to, że wcielimy się w imperialnego żołnierza po bitwie o Endor i śmierci Imperatora. Znając poziom kampanii od Dice, nie nakręcałbym się na coś ekstra, ale pożyjemy, zobaczymy. Tak czy inaczej wiele osób na pewno będzie zadowolonych, że może porobić coś poza rąbaniem się w multi lub odpieraniem fal w coopie.
Cóż, pozostaje czekać. Zwiastun miał być pokazany podczas Star Wars Celebration odbywającego się w Orlando w dniach 13-16 kwietnia. Może studio szykuje z tej okazji coś jeszcze? Czy na fragmenty rozgrywki przyjdzie nam poczekać aż do czerwcowego EA Play?
Patryk Fijałkowski