Dark Souls 3, „jedynka”, a może Bloodborne? W które z Soulsów zagrać w pierwszej kolejności?
18.04.2016 13:16, aktual.: 20.04.2016 14:19
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Obrodziło nam gier od From Software. Nie wszystkie mają „Souls” w tytule, wszystkie mają jednak pewien wspólny mianownik. Od której najlepiej zacząć swoją przygodę z serią?
[vc_row el_id="Intro"][vc_column][vc_column_text]Mam problem z wejściem w każdą z części serii Dark Souls. Kocham te gry, uwielbiam czytać o nich, spędzam przy nich setki godzin, a mimo tego nie jest to klasyczna miłość od pierwszego wejrzenia. Zawsze muszę się ich uczyć. I zawsze okazuje się, że było warto.[/vc_column_text][vc_single_image image="225370" img_size="full"][/vc_column][/vc_row][vc_row el_id="Trudne początki"][vc_column][vc_row_inner][vc_column_inner width="2/3"][vc_custom_heading text="Trudne początki" font_container="tag:h5|text_align:left" use_theme_fonts="yes"][vc_column_text]Jako odbiorca popkultury cenię tę serię za budowę świata, za spójny styl. Jako doświadczony gracz nie mogę przejść obojętnie obok systemu walki i tego, jak twórcy go nas uczą. Jako człowiek od pisania o grach – nie wiem nawet od czego zacząć.[/vc_column_text][/vc_column_inner][vc_column_inner width="1/3"][vc_column_text css=".vc_custom_1460976700869{margin-right: 15px !important;}"]
Zobacz także: Pięćdziesiąt pierwszych ŚMIERCI w Dark Souls 3
[/vc_column_text][/vc_column_inner][/vc_row_inner][vc_column_text]Co mają jednak zrobić ludzie, którzy z grami From się jeszcze nie zetknęli? Jeżeli należysz do tej grupy i masz czas tylko na jedną jedyną grę ze sztandarowej serii From Software, to polecałbym Bloodborne lub Dark Souls 3. Tylko wtedy ewentualny powrót do starszych gier może okazać się bolesny! Teoretycznie najlepiej więc zacząć od pierwszego Dark Souls. Jeżeli pokochasz je, to cała seria stanie przed tobą otworem. Jeżeli jednak nie... to jeszcze nic straconego! O wiele nowsze i nowocześniejsze Bloodborne oraz Dark Souls 3 wciąż mogą być tytułami, w których zatracisz się bez reszty. Grając według chronologicznego ich wypuszczania przez From należy natomiast przygotować się na...[/vc_column_text][/vc_column][/vc_row][vc_row el_id="Demon’s Souls"][vc_column][vc_custom_heading text="Demon’s Souls" font_container="tag:h5|text_align:left" use_theme_fonts="yes"][vc_single_image image="225377" img_size="full"][vc_column_text]Horror. Tytuł, w który bałem się grać. Przepiękna poetyka świata, który pochłonęła demoniczna Mgła.
Najmroczniejsza, najbardziej nieokrzesana i zarazem najpiękniejsza odsłona serii. Demon’s Souls dzieli się na etapy, które przechodzimy w dowolnej kolejności. Mocno karze głupotę gracza. Nie ma tylu opracowań co jego następcy. I jest cudowne.
Pięć różnych krain o odmiennym stylu architektonicznym, podłożu politycznym i historii zachwyca wizjonerstwem. System walki, szybszy niż w dwóch pierwszych Dark Soulsach, nawet dziś smakuje świeżo. Kolorytu dodaje jedna z najbardziej ambiwalentnych moralnie scen w grach wideo, coś do czego zbliżyło się Dark Souls, ale nigdy nie przeskoczyło oryginału. Blisko były dla mnie jedynie NIER i gry Yasumiego Matsuno.
Demon’s Souls pod pewnymi względami jest dzisiaj już toporne, co więcej straciło jedną z największych atrakcji – bardzo aktywne community online, które chociaż potężne, nie jest dziś już takie samo. Ale mimo wszystko polecam je z całego serca. Jest bardzo mroczne i bardzo odpłaca graczowi za jego zaangażowanie.[/vc_column_text][/vc_column][/vc_row][vc_row el_id="Dark Souls"][vc_column width="1/2"][vc_custom_heading text="Dark Souls" font_container="tag:h5|text_align:left" use_theme_fonts="yes"][vc_column_text]Absolutny klasyk i tytuł prawie perfekcyjny. Tym co najbardziej zachwyca w nim to budowa świata, który od razu pozwala nam na nieliniową zabawę. Aż chce się łazić żeby odwiedzać postaci. To poczucie bycia prawdziwą legendą, a nie tylko słyszenia o nich.
To gra, w której chodzi się po świecie dla samej przyjemności chodzenia. Cudowni NPC-e, ogromny ładunek emocjonalny opowieści o tym jak ludzie tracą człowieczeństwo miesza się tutaj ze wspaniałym game designem. Obrona lasu ramię w ramię z innym graczami, walka z pewnym wilkiem, niesamowite lokacje, doskonały system walki… Pisząc to, znów mam ochotę wrócić do tej gry!
Gdybym chciał spoilować, napisałbym o tym tytule dużo więcej. Jest aż tak dobry, że jednym z głównych problemów sequeli staje się to, że są jedynie dogrywką do przedstawionych tu wydarzeń.[/vc_column_text][/vc_column][vc_column width="1/2"][vc_single_image image="178625" img_size="full" css=".vc_custom_1460973798488{margin-right: 15px !important;margin-bottom: 1px !important;}"][vc_column_text el_class="colorNone" css=".vc_custom_1460973858268{margin-right: 15px !important;}"]Pierwsze Dark Souls pojawiło się we wstecznej kompatybilności Xboksa One. Dostępne jest też na PC w edycji Prepare to Die, a także rzecz jasna na PlayStation 3 i Xboksa 360, na które pierwotnie wyszło.[/vc_column_text][/vc_column][/vc_row][vc_row el_id="Dark Souls 2"][vc_column][vc_custom_heading text="Dark Souls 2" font_container="tag:h5|text_align:left" use_theme_fonts="yes"][vc_row_inner][vc_column_inner width="1/4"][vc_single_image image="225378" img_size="full" css=".vc_custom_1460975986027{margin-left: 15px !important;}"][vc_column_text css=".vc_custom_1460976723463{margin-left: 15px !important;}"]
Zobacz także: Dark Souls 2 - recenzja
[/vc_column_text][/vc_column_inner][vc_column_inner width="3/4"][vc_column_text]Perfekcja to moment, w którym nie można nic odjąć, ani nic dodać bez zauważalnego spadku jakości. Tutaj o tym zapomniano.
Do Dark Souls 2 mam bardzo mieszanie uczucia. Według mnie warto sprawdzić gołą wersję gry, nie tykać ani DLC, ani później wydanej wersji Scholar of The Frist Sin, która szczególnie może kusić posiadaczy PS4 i Xboksów One. Uważam, że to remiks, który czyni całość niepotrzebnie trudną, niepotrzebnie pomieszaną i niepotrzebnie długą.
Za tytułem stał w dużej mierze inny zespół niż za „jedynką” i to widać. Z jednej strony Dark Souls 2 stara się dodać masy nowych mechanik, jest najdłuższą odsłoną serii i ma swój własny wydźwięk, z drugiej jest po prostu zbyt rozlazłe. Wycięcie pewnych lokacji, zadań i wrogów zrobiłoby z niego lepszy tytuł. Za dużo tutaj korytarzy, humanoidalnych przeciwników i nudnej eksploracji. Za mało kolorytu.
To taki sequel jak Hotline Miami 2– niby więcej, ale leży spójność, leży level design, leży idea stojąca za całością. Mimo tego, to niezła gra, co tylko pokazuje jak świetnym jest rdzeń systemu serii.[/vc_column_text][/vc_column_inner][/vc_row_inner][/vc_column][/vc_row][vc_row el_id="Bloodborne"][vc_column][vc_custom_heading text="Bloodborne" font_container="tag:h5|text_align:left" use_theme_fonts="yes"][vc_row_inner][vc_column_inner width="1/2"][vc_column_text]Nie znam drugiej gry, która w tak fantastyczny sposób mieszałaby różne dzieła kultury.
Bloodborne było powodem dla którego kupiłem PlayStation 4 i w ogóle się nie rozczarowałem. Nastawiona na ofensywę opowieść o mieście zżartym przez zarazę to mieszanka najlepszych cech Soulsów oraz Resident Evil 4. Mamy tutaj wilkołaki i Lovecrafta, mamy transformującą się broń oraz wielką zagadkę, mamy przepiękne, niesamowite wręcz połączenia pomiędzy lokacjami. Umieszczenie prawie całej akcji w jednym mieście, przy ogromnej skali owego miasta tylko wpływa na doznania płynące z tego gorączkowego koszmaru.
Samo przełączanie się broni to totalny czad i wstęp do jednego z najfajniejszych systemów combo jakie mają gry wideo.
Bloodborne ma mniej przedmiotów, zasad i lokacji niż Soulsy, nie ma za to mniej soulsowego ducha. Jest tytułem, który godnie pokazuje na jak wiele sposób można bawić się tą formułą. Jeżeli lubicie gry akcji, niesamowity art-style i wiktoriański klimat to pokochacie Bloodborne’a. Dla mnie najlepszy tytuł ekskluzywny tej generacji konsol. I co zabawne – tak, z nim też z początku miałem duży problem.[/vc_column_text][/vc_column_inner][vc_column_inner width="1/2"][vc_single_image image="225379" img_size="full" css=".vc_custom_1460975993152{margin-right: 15px !important;}"][vc_column_text css=".vc_custom_1460976731604{margin-right: 15px !important;}"]
Zobacz także: Bloodborne - recenzja. Zupełnie inne Soulsy
Bloodborne all weapons Showcase
Zobacz także: Dark Souls 3 - recenzja. To już koniec
[/vc_column_text][/vc_column_inner][vc_column_inner width="1/2"][vc_column_text]Dark Souls 3 jest cudowne. Brak tam rewolucji, ale wyszlifowano na połysk dziesiątki małych rzeczy. Gra jest dużo lepsza niż „dwójka”, nie tak ważna jak „jedynka”. Bo Dark Souls 3 to też mix-tape, który łączy najlepsze cechy „Demonów” oraz Bloodborne’a. I jest absolutnie perfekcyjnym podsumowaniem trylogii.
Pomimo wymagającego poziomu trudności to podobnie jak Bloodborne dobra gra na wejście w serię. W swojej całej narracji/nauczaniu otoczeniem bardzo pomaga graczowi, szybko wystawia miejsca do farmienia, nie banalizując zarazem formuły serii.
Specjalne postawy do walki to ogromna zmiana, która godnie konkuruje z Bloodborne. Ogromne etapy pokazują z kolei moc tej generacji konsol, a także dzisiejszych gamingowych komputerów. Ale najbardziej zaskoczył mnie mrok wylewający się z ekranu, mrok na poziomie pierwszych tomów Berserka.
Z toporem wśród nieumarłych, czyli gramy w Dark Souls 3
Czy da się całość przejść w kooperacji?
Tak, ale nie od początku do końca z tymi samymi graczami. Są do tego mody do pierwszej części na PC, ale to psuje trochę zabawę. Kooperacja jest fantastyczna, ale znacznie ułatwia zabawę.
Czy seria nie jest za trudna?
Nie. To mit marketingowy. Prepare to Die i opieranie filmów na umieraniu jest łatwe do zapamiętania i jak widać – okazało się skuteczne.
Czy NAPRAWDĘ jest tak trudno?
Nie, to nie gra do uczenia się na pamięć. To gra do uczenia się logicznego postępowania i wymagająca od gracza myślenia.
Ta seria jest niesprawiedliwa, prawda?
Nieprawda. Wymaga od gracza zrozumienia zasad świata przedstawionego.
Czy będę w stanie grać od innej odsłony niż pierwsza?
Tak, tylko nie zaczynaj od dwójki! Dlaczego? Tutaj wersji TL;DR nie ma – zapraszam do powyższego tekstu.
Czy warto grać na klawiaturze?
Znacznie lepiej gra się na padzie, ale na m+k też się da. Let’s playe Rafała były kręcone na takim zestawie.
Ta seria nie ma fabuły, prawda?
Nieprawda. Narracja występuje poprzez budowę świata. Jeżeli nie chce Ci się analizować jej samemu, to są świetne kanały na Youtube.
Czy ten deweloper ma jakieś inne ciekawe gry?
Tak! Otogi, seria Armored Core, Echo Nights, King’s Field czy Shadow Tower totalnie rządzą!
Skąd czerpać informacje o systemie i fabule?
Kanały na Youtube (takie jak ten), Dark Souls Wikia, Reddit powiedzą Ci o serii wszystko.
Ej podaj jakieś triki.
Przebiegaj obok wrogów, jeśli chcesz zwiedzić lokację.
Naucz się odchodzić o krok przed ciosem.
Pobaw się różnym ekwipunkiem.
Eksperymentuj z buildami.
Nie bój się umierać.
Piotr Rusewicz[/vc_column_text][/vc_column][/vc_row]