Czyżby Ubisoft miał zamiar kupić THQ?
Chętnych jest więcej, ale to francuska firma wygląda na najpoważniejszego kandydata.
22.12.2012 | aktual.: 05.01.2016 16:25
Jak informuje MCV, choć THQ ogłosiło bankructwo, to nie oznacza, że właśnie teraz smutni panowie pakują ich sprzęt do pudeł. Żadne z wewnętrznych studiów nie przestaje działać, biura nie zostają zamknięte.
Ubisoft już wcześniej wyrażał zainteresowanie grami należącymi do firmy. W listopadzie szef firmy, Yves Guillemot stwierdził, że zawsze są zainteresowani dobrymi markami, a THQ ma kilka ciekawych. Dodał, że to, co dzieje się z THQ jest nieuniknione:
Taki proces, jak z THQ, zachodzi zawsze podczas przejścia z jednej generacji do drugiej. Jedni sobie radzą, inni muszą zająć się czymś innym. Taki los spotkał Atari i Midway oraz Acclaim w czasie poprzedniej generacji. W ten sposób branża się konsoliduje. Teraz podobno Ubisoft jest już na etapie rozmów o zakupie THQ ze spółką Clearlake, która jest właścicielem jej majątku. Czynnikiem decydującym jest oczywiście cena. Analitycy mówią, że Ubisoft chce oszczędzić i jest w stanie poczekać, aż THQ będzie zmuszone pozbyć się niektórych z marek.
Gdyby jednak się udało, Ubisoft stanie się właścicielem takich licencji jak: Saints Row, Company of Heroes, Darksiders, Homefront, Red Faction. A także gier na licencji WWE oraz tych z uniwersum Warhammera 40k.
Yves Guillemot nie ukrywa, że chce z Ubisoftu uczynić wydawcę numer jeden. Przejęciem THQ może się znacząco do tego zbliżyć.
Paweł Kamiński