Czyżby kolejna odsłona Assassin's Creed miała dziać się w starożytnym Rzymie?

To Assassin's Creed: Comet (tytuł nie został potwierdzony przez Ubisoft, to tylko plotki), czyli odsłona, która miałaby być przeznaczona na konsole poprzedniej generacji - PS3 i Xboksa 360. Plotki z marca mówiły o tym, że mogłaby to być kontynuacja AC3 z wnukiem Adewale z AC4 w roli głównej (Connor byłby jego mentorem). Teraz mamy jednak coś innego...

Serwis The Grid przeprowadził wywiad z Jade Raymond, szefową Ubisoft Toronto. Asasyńska seria zostaje w nim wspomniana niejako na marginesie, ale pojawia się tam kilka interesujących zdań:

Sądzę, że kluczem do popularności gier jest ucieleśnianie fantazji graczy. W przypadku Assassin's Creed to dość oczywiste: kto nie chciałby być asasynem? Ale jest jeszcze coś, co pozwala na przeżywanie i odgrywanie roli w kluczowych momentach historii świata. Pracujemy z historykami, by odtworzyć całe społeczeństwa - starożytnego Rzymu, czasów rewolucji francuskiej. A ponieważ każda gra dzieje się w innych czasach, gracze nigdy nie są  znużeni. OK, więc wiemy, co ma na myśli Raymond mówiąc o rewolucji francuskiej - ujawnione już Unity. A o co chodzi ze starożytnym Rzymem? Czyżby szefowa Ubisoft Toronto powiedziała o kilka słów za dużo? Czyżby to właśnie w tym okresie historycznym miało rozgrywać się Assassin's Creed: Comet przeznaczone na konsole poprzedniej generacji? A może to jeszcze jakaś inna gra? Ubisofcie - chyba przyszedł czas na oficjalną zapowiedź...

Tomasz Kutera