Czy warto się wybrać na Szczecin Game Show?
Obrodziło nam tej jesieni w growe imprezy. Po nie do końca udanym On/Offie przyszła kolej za zachodnią część Polski i Szczecin Game Show, który odbywa się właśnie w ten weekend.
07.11.2010 | aktual.: 15.01.2016 15:46
Już od momentu wejścia na halę wystawową rzuca się w oczy duża liczba zwiedzających. Jak to zazwyczaj na tego typu imprezach bywa dominującą grupą demograficzną jest młodzież, ale nie zabrakło także starszych osób przechadzających się samotnie, jak i z całymi rodzinami. Duża frekwencja może dziwić, bo SGS nie było zbyt mocno promowane na terenie Szczecina. Pierwsze plakaty informujące o imprezie zobaczyłem dopiero w pobliżu Międzynarodowych Targów Szczecińskich, gdzie odbywało się show. A były tam jakieś gry? Niestety tych, jak na reklamowaną, jako największą imprezę branżową w kraju jest bardzo mało. Na stoisku Microsoftu wszyscy chętni mogą sprawdzić w akcji Kinecta oraz kilka tytułów firmy, z Fable 3 na czele. W strefie Wii czekają na nas między innymi Wii Fit i Wii Sports. Swoje ekspozycje przygotowało też EA Sports, miejscowy deweloper Fabryka Gier oraz chłopaki z Polish Xbox Community, organizujący konkursy w DJ Hero 2, Guitar Hero: Warriors of Rock oraz Blur. Na dobrą sprawę w tym momencie można zakończyć wyliczankę, bo reszta wystawiających się firm ma z grami związek pośredni lub nawet żaden. Oprócz tego na przestrzeni wystawowej natykamy się na stojące luźno konsolę z odpalonymi różnymi tytułami. Ze świecą szukać jednak PlayStation 3, podczas kilku okrążeń hali śmignęła mi gdzieś jedna konsola z Move'm.
Większość standów z konsolami jest mocno oblegana, jednak największym powodzeniem wśród odwiedzających cieszyło się kino 5D oraz stanowisko pewnej znanej sieci z fast foodami, co w jakiś sposób pokazuje czym kierowała się duża część gości wybierając się na SGS. Kolejka do sali, w której wyświetlano filmy o 2D lepsze od Avatara ciągnęła się niemal przez całą przestrzeń targów. Gracze, a polityka Swoją szansę w SGS zauważyli politycy startujący w nadchodzących wyborach samorządowych. Zarówno w hali, jak i przed nią spotkać można dziewczęta agitujące przy pomocy ulotek, kalendarzyków i baloników. Konkluzja Czy warto się wybrać na Szczecin Game Show 2010 , zapytacie. Hmm, myślę, że mimo wszystko warto. To pierwsza tego typu impreza w tym mieście, więc mieszkańcy nie powinni się nawet zastanawiać. Pomimo małej ilość "game" w Szczecin Game Show, imprezie nie brakuje klimatu i to ciekawa propozycja na spędzenie weekendowego popołudnia. Organizatorzy mogą być chyba zadowoleni z frekwencji, więc perspektywa kolejnej, miejmy nadzieje, że lepszej, edycji jest wielce prawdopodobna.
Piotr Bajda