Czy Steam pozwoli na raportowanie gier?
Uraziła Was kiedyś pornografia, wykorzystywanie dzieci, łamanie prawa?
Redaktorzy strony SteamDB, którzy zajmują się wyszukiwaniem jeszcze nieogłoszonych nowości w tej usłudze trafili na bardzo ciekawy formularz. Umożliwia on zgłoszenie produktu z rozmaitych powodów, wśród których jest m.in.: łamanie prawa w kraju raportującego, treści obraźliwe, pornografia, oszustwo czy mowa nienawiści.
fot. SteamDB
Valve also added the possibility to report a product on its store page for reasons shown in the picture below. pic.twitter.com/TaZJBCuSsb
Do czego mógłby służyć? Póki co Valve samo kontroluje gry, jakie trafiają do tej usługi. Do niedawna robiło to za pomocą Steam Greenlight, teraz ma z tego zrezygnować i być może wpuszczać na Steam więcej gier. W sumie wygląda jakby firma chciała mieć mniejszą kontrolę nad Steamem: użytkownicy mogą dodawać tagi, twórcy sami zarządzać promocjami, a Gabe Newell wspomniał, że Steam będzie platformą do samodzielnego wydawania gier.
Mechanizm może to też służyć jako zabezpieczenie przed sytuacją, gdy treści niepożądane trafią do gry później, np. w efekcie aktualizacji. Wyjątkowo przydatne wydają się raporty za uszkodzenia komputera lub oszustwo, bo pierwszy przypadek nie musi się wydarzyć każdemu testującemu, a drugi zostać wprowadzony np. w grze Free2Play.
Co jednak w sytuacji, gdy np. wiele osób zgłosi South Park: The Stick of Truth za właściwie każdy powód z tej listy poza może oszustwem i uszkadzaniem komputera? Valve usunie grę?
Ciekaw jestem, jak to się rozwinie.
Paweł Kamiński
[SteamDB]