Czy Runner2 wystarczy pomysłów by przeskoczyć ze smartfonów na stacjonarne sprzęty?
Na pewno znacie gry, w których mniej lub bardziej pokraczna postać biegnie cały czas w prawo, a zadaniem gracza jest troszczenie się, by nie zrobiła sobie kuku na przeszkodach. W środę jedna z nich wyląduje na konsolach i pecetach. Zwiastun nie mógłby być bardziej kolorowy.
25.02.2013 | aktual.: 21.01.2016 16:47
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Uwierzcie mi, że nie chcę umniejszać ilości frajdy, jaką może przynieść rozgrywka w "runnerach". Z własnego doświadczenia wiem, że to świetne gry, gdy ma się kilka wolnych chwil. To idealny typ rozgrywki na smartfony czy tablety, ale czy sprawdzi się na konsolach i komputerach? Runner2 ma asa w rękawie.
Mam co prawda problem z usłyszeniem tego na zwiastunie, ale autorzy zapowiadają, że kluczem do przechodzenia kolejnych poziomów będzie wyczucie rytmu. Plansze mają być tak "zestrojone" z muzyką, że dzięki wsłuchaniu się w dźwięki, dużo łatwiej przyjdzie nam omijanie przeszkód. Z kolei nasze skoki i zbieranie znajdziek, wzbogacą ścieżkę dźwiękową o nowe nuty.
Może być przyjemnie i relaksująco, ale może się też okazać, że gra szybko się znudzi. Przekonamy się we wtorek, kiedy to Runner2 trafi na PC, Maki i komputery napędzane Linuksem. Wersje na PS3, 360, Wii U i PS Vita pojawią się w Europie w środę.
Możecie zamówić ją już teraz, korzystając z 10% zniżki na Steamie. 14 Euro to wcale nie tak mało.
źródło: Steam
Maciej Kowalik