Czy "Project Café" to następca Wii?
Wczoraj podawaliśmy za plotkami, że na E3 Nintendo prawdopodobnie pokaże następcę Wii. Dziś przyjrzymy się temu, co plotki mówią o wyglądzie i specyfikacji tego urządzenia.
Informacje o "Project Café", jak ma się roboczo nazywać nowa konsola wielkiego N, pojawiły się na francuskiej stronie 01net. Rzecz jest o tyle interesująca, że plotki o specyfikacji NGP (które swego czasu się sprawdziły) pochodziły z tego samego źródła. Nadal więc nic nie jest potwierdzone (samo Nintendo wstrzymuje się od komentarza), ale mamy choć odrobinę większą pewność, że ktoś tego nie wyssał z palca.
Architektura nowego sprzętu miałaby być podobna do tej znanej z Xboksa 360. Na pokładzie znalazłby się trzyrdzeniowy procesor IBM PowerPC i karta graficzna z serii R700 od ATI, wspierająca shadery 4.1 (dla porównania, konsola Microsoftu wspiera shadery 3.0). Spekuluje się także, że Nintendo przygląda się płytom Blu-ray jako nośnikom danych.
Najciekawszą rzeczą jest jednak kontroler. Miałby on być "iPadem z przyciskami" - połączeniem tabletu z sześciocalowym, dotykowym ekranem i przycisków: d-pada, dwóch gałek, dwóch spustów i "innych". Przy okazji sprzęt ten spełniałby funkcję czujnika ruchu, który teraz w Wii dodawany jest osobno.
I jak Wam się podoba perspektywa takiej konsoli? Sama architektura wydaje się być bardzo prawdopodobna. Teraz Nintendo nie może już przecież zrobić konsoli słabszej niż konkurencja, z drugiej strony nie w jego stylu byłoby robienie sprzętu wiele mocniejszego. Wszystko się więc zgadza. Dziwacznie brzmi za to wizja kontrolera (rozwinięty pomysł z Dreamcasta?), ale kto wie, akurat ta firma lubi stawiać na rzeczy innowacyjne.
[via Destructoid, Develop]
Tomasz Kutera
