Czy modułowy kontroler to dobry pomysł? Oto Grifta
Na Kickstarterze było swego czasu całkiem sporo nowych kontrolerów i akcesoriów do gier. Oto kolejny sprzęt, który chciałby podbić nasze serca (i portfele).
24.02.2015 | aktual.: 05.01.2016 15:16
Pomysł brzmi sensownie. Grifta to kontroler modułowy, który można wykorzystywać zgodnie z aktualną potrzebą. Potrzeba normalne pada? Nie ma problemu. Zestawienie go z myszką to również żadna trudność. Do całości można też dorzucić modeł wykorzystujący podczerwień i sterować ruchem ręki, choćby w grach na gogle wirtualnej rzeczywistości. Wszystko bez problemu będzie także współpracować z Androidem i zmieni się w wygodny kontroler gier mobilnych.
Sprzęt zadziała z pecetami, a odpowiednia przejściówka pozwoli podłączyć go do konsoli. Ma być solidnie wykonany - przyciski będą mechaniczne, a nie stykowe, a całość będzie można wyposażyć w uchwyty w jednym z trzech rozmiarów - bo nie wszyscy ludzie mają takie same dłonie.
Grifta jest obecnie na Kickstarterze, twórcy chcą uzbierać 65 tysięcy funtów. Na koncie mają już prawie 58 tysięcy, a że do końca zbiórki zostało jeszcze 36 dni, to powinno im się udać. Sprzęt ma być gotowy w lipcu tego roku.
Pomysł jest ciekawy, zastanawia mnie tylko, na ile takie rozwiązanie faktycznie przekona do siebie graczy. Bo z nowymi kontrolerami zwykle jest tak, że wyglądają ciekawie, a potem jakoś mało kto ich używa...
Tomasz Kutera