A chodzi o nic innego jak datę premiery nowego epizodu. Co prawda nie poznaliśmy jeszcze dokładnego terminu, ale twórcy zapewnili, że zadebiutuje on w przyszłym miesiącu. Tempo wydawania odcinków wrasta więc wraz z upływem czasu - pierwsze dwa epizody dzieliło 2,5 miesiąca, trzeci ukazał się 2 miesiące po drugim, a na czwarty przyjdzie nam czekać jeszcze krócej. Biorąc pod uwagę, że 4 grudnia wszystkie pięć planowanych odcinków ma trafić do pudełka, zakończenie pierwszego sezonu powinniśmy móc pobrać nieco ponad miesiąc po premierze nadchodzącego odcinka, gdzieś w listopadzie albo na początku grudnia. Daje to nadzieję, że przy planowanym drugim sezonie twórcom uda się dotrzymać danego słowa i kolejne odcinki będą pojawiać się w miesięcznych interwałach.
Nie wybiegajmy jednak tak bardzo w przyszłość, skupmy się lepiej na tym, co wydarzy się w Around Every Corner:
W redakcji Polygamii chyba nie ma osoby, która nie czekałaby na dalszy ciąg tej rewelacyjnej opowieści. A wśród Was?
Adrian Palma
