Cześć, Polygamio, masz nowego redaktora naczelnego. I wydawcę

Czas na zmiany. Porównywalne z tymi z 2008 roku, ale w drugą stronę.

Cześć, Polygamio, masz nowego redaktora naczelnego. I wydawcę
Paweł Olszewski
SKOMENTUJ

Tak na swoim prywatnym blogu Piotr Gnyp zaczął kiedyś notkę o historii Polygamii. Siadając do tego tekstu czuję się podobnie, tyle że nie wiem, jak przywitać się z Polygamią, a robiłem na brudno już kilka podejść. Jak bez emocjonalnego uzewnętrzniania dać Wam znać, że czuję się autentycznie zaszczycony, obejmując to stanowisko. Może więc po prostu napiszę, jak to się będzie teraz rozwijało?

Nowy naczelny to pokłosie większych zmian, czyli nowego wydawcy. Polygamia.pl nie jest już własnością Agory, a firmy Cronix. To dobrze, bo z doświadczenia wiem, że wielkie firmy miewają problemy z małymi jak na skalę korpodziałania blogami o grach. To też jednocześnie źle, bo nie mamy linków na Gazeta.pl i mimo wszystkich utrudnień (player, brrr), tej swego rodzaju poduszki bezpieczeństwa wielkiego korpo. Przed Polygamią stoją więc spore wyzwania, ale gdybym nie wierzył, że da się im sprostać, to by mnie tu nie było.

A gdzie wcześniej byłem i skąd się tu w ogóle wziąłem? Podobnie jak mój poprzednik, z Gamezilli. Z Kosem jako naczelnym pracowałem zresztą w redakcji równo 1,5 roku. Kolejne 1,5 siedziałem biurko w biurko z Mielem, żeby potem samemu objąć stery portalu. Na jesień się jednak z nim pożegnałem, aby robić nową Polygamię.

Przed nami przesiadka na Wordpressa i świeży layout. Mimo kilku nowych bajerów staraliśmy się jednak zachować ducha obecnej Polygamii, bardziej będzie to więc ewolucja niż rewolucja. Nie chcę też diametralnie zmieniać sposobu pisania, z którego Polygamia słynęła. Rzetelnego, autorskiego, ciekawego. O rzeczach ważnych i interesujących, ale jednocześnie nie o wszystkich rzeczach. Szybkie newsy powoli zostawiamy innym, tutaj bardziej skupiając się na tym, co naprawdę warte uwagi. Nie będą to zmiany widoczne z dnia na dzień, ale mam nadzieję, że na przełomie stycznia i lutego sami dostrzeżecie już różnicę.

Na pokładzie zostaje Maciek Kowalik i Patryk Fijałkowski, którzy przez ostatnie miesiące odwalili kawał dobrej roboty, prowadząc Poly w tym stanie zawieszenia (dzięki jeszcze raz!). Zostają też z nami dotychczasowi współpracownicy i recenzenci. Nie chcę wywracać wszystkiego do góry nogami, a po prostu kontynuować to, co stworzył Piotrek, a potem prowadził Konrad i Marcin. Każdy z nich zostawił po sobie naprawdę świetne pomysły. Grzechem byłoby z nich nie skorzystać, wdrażając jednocześnie nowe cykle artykułów, formaty wideo itd. Zostaje też z nami stare forum, które wkrótce będzie po prostu jedynym słusznym forum Polygamii. Liczę, że wy też zostaniecie.

Paweł Olszewski

Wybrane dla Ciebie

Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne