Czerwone światło dla Darkstalkers i Capcom vs. SNK
Fani serii Darkstalkers i Capcom vs. SNK muszą na razie uzbroić się w cierpliwość. Nic nie wskazuje na to, aby w najbliższym czasie kolejne odsłony ich ulubionych gier ujrzały światło dzienne. Capcom jest zbyt mocno zaaferowany Street Fighterem, Marvelem i Tekkenem.
06.12.2010 | aktual.: 21.01.2016 17:46
Jesteśmy w tej chwili skupieni na Street Fighter X Tekken, SSFIV: 3D Edition, Street Fighter 3 Third Strike Online Edition, Marvel vs. Capcom 3 i może czymś jeszcze. Trudno dziwić się słowom Christiana Svenssona z Capcom - to w końcu długa lista bijatyk i fani tego typu gier powinni czuć się dopieszczeni. Firma nie dysponuje nieograniczoną liczbą twórców, przez co musi uważnie dobierać tytuły. Pomimo tego, że Capcom uważnie słucha próśb fanów, to nie na każde może odpowiedzieć właśnie z braku wolnych zasobów. Przecież nie wszyscy potrafią zrobić dobre mordobicie, a wypuszczanie niedopracowanych gier tylko po to, aby kontynuować cykl wydawniczy serii, jest zupełnie bez sensu.
Pozostaje mieć nadzieję, że gry będące aktualnie na początku kolejki zaspokoją nas na tyle, aby na pewien czas zapomnieć zarówno o Darkstalkers jak i Capcom vs. SNK.
[via Destructoid] Paweł Winiarski