Czekacie na Whore of the Orient? Jeszcze trochę poczekacie...
Użyłem słowa trochę, żeby nie przekazywać bolesnych wieści prosto z mostu. Przed nami jeszcze co najmniej trzy lata wypatrywania Panienki Orientu.
Studio KMM Interactive szuka pracowników. W ogłoszeniu czytamy, że chodzi o pracę przy grze w stylu L.A Noire, której produkcja skończy się w połowie 2015. Do sklepów powinna zatem trafić pod koniec tego samego roku. Nazwa Whore of the Orient (czy jakkolwiek zwać będzie się gra, gdy wyjdzie) nie pada, ale ile takich gier może powstawać w nowym, niedużym zespole? Odpowiedź: jedna.
Trzy lata to długo, a to i tak optymistyczne założenie, że wszystko pójdzie jak po maśle. Poprzednia gra stojącego za sterem projektu Brendana McNamary, wspomniana L.A Noire, powstawała przez siedem lat. Możliwe zatem, że w Whore of the Orient zagramy gdzieś w 2019 u schyłku następnej generacji.
A zaraz potem McNamara zapowie nową produkcję na jeszcze następną generację.
Trzymam jednak kciuki, żeby tym razem obyło się bez perturbacji. Dobrych, dojrzałych gier w ciekawym settingu i ze stylistyką noir wylewającą się z ekranu nigdy za wiele, prawda?
Piotr Bajda