Czego najbardziej zazdrościmy bohaterom gier komputerowych? [Klub Dyskusyjny]
Nie ukrywajmy, że lista potencjalnych wyborów jest baaaaardzo długa.
Bardziej zazdroszczę tym postaciom możliwości robienia rzeczy, których ja nigdy nie doświadczę. Taki Shepard, który latał po kosmosie tak, jak my jeździmy po Europie. Już pal licho ratowanie galaktyki, ale sam fakt opuszczenia Ziemi. Albo Ryderowie - pionierzy w zupełnie obcym miejscu. Albo Aloy, żyjąca w niebezpiecznym, ale jakże pięknym i ciekawym świecie. Wiecie, dlaczego tak lubię grać w Elite: Dangerous i Kerbale? Bo mogę tam polecieć w kosmos, czyli zrobić coś, na co w swoim prawdziwym życiu nie mam szans. I tego zazdroszczę tym wszystkim postaciom.
...i Portal Guna.
I jeszcze zazdroszczę Bayonetcie, że tak świetnie wygląda w okularach i że jej nie spadają podczas walki, bo ja swoje muszę zdejmować
Bayonetta - Let's Dance Boys! [HD]
Nie miałbym też nic przeciwko opcji levelowania swojej postaci, siebie. Przygrindowałbym kilka dni, podbił Wytrzymałość i w końcu zaczął chudnąć na siłowni.
Duke Nukem Quotes!
Gra spokojnie i cichutko, efekty dnia poprzedniego
Redakcja